Data: 2003-03-30 13:12:31
Temat: Re: tak dla Magdaleny Nawrockiej
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Greg <U...@o...pl> napisał(a):
> Tym bardziej, ze w pewnym momencie skutki moga byc przeciwne do
> zamierzonych. Cos jak z modna dezynfekcja calego mieszkania, aby zle
> zarazki dziecku nie zagrazaly. W domu dziecko faktycznie bezpieczne, ale
> wyjdzie na zewnatrz i ulegnie zmasowanemu atakowi roznych mikrobow, z
> ktorymi wczesniej nie mialo okazji sie zetknac i uzyskac odpornosc. Z
> psychika moze byc podobnie. Dla przykladu rodzice ciagle powtarzaja
> dziecku, ze jest the best. Ktoregos dnia jednak spotyka kogos kto mu mowi,
> ze wcle nie jest idealny. To moze byc straszny cios.
To prawda co mówisz. Tym bardziej w dobie sterylnego otoczenia, którego
wynikiem jest coraz więcej alergii. Z psychiką też myślę jest podobnie. Przez
całe życie uczymy się radzić ze stresem. Poszerzamy nasz repertuar strategii
zaradczych i dzięki temu możemy lepiej sprostać stawianym wymaganiam. Gdy
ktoś całe życie był ochraniany, to potem jak coś się złego stanie to klops.
Nie wiadomo jak się podnieść. Dlatego warto samemu rozwiązywać problemy, ale
najlepiej mając wsparcie w kimś bliskim. Ale zastanawiam sie czy można tak
również przez internet. Na przykład mówić wprost co się o kimś myśli.
Niekonieczne humanitarnie. Czasem to co chcemy powiedzieć do drugiej osoby,
zapisane w postaci literek, jest całkowicie inaczej odebrane przez osobę,
która to czyta. W końcu około 75% informacji jakie otrzymujemy to komunikat
niewerbalny. A w internecie mamy tylko te 25% + emotikony :). No i na
podstawie tych 25% wyciąga się wnioski. Jakże mylne mogą się one okazać. A
poza tym nie mamy żadnego wpływu na to, żeby pomóc danej osobie w przyjęciu
niepomyślnej informacji na swój temat właśnie przez internet. Także uważam,
że mimo wszystko trzeba być ostrożnym. Bo na 10 osób, które przyjmują daną
informację, jedna z nich może po prostu się załamać. W większym lub mniejszym
stopniu. Także jestem raczej za sterylnie selektywnym środowiskiem
internetowym :). Primum non nocere...
Pozdrawiam...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|