"Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
news:hkbiuq$3th$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>

>> Robakks: Worda można nauczyć słówek, których nie znał. ;)
>> Edytory przyszłości nie będą uczyć się od człowieka, lecz
>> od SUPER mózgu elektronicznego - Centralnego Banku Danych. ;)

> A potem ta sztuczna inteligencja (AI) nas wszystkich...pożreeeeeee :-))))

hahaha
Będą na nas patrzeć jak na "brakujący element ogniwa ewolucji"
i będą się dziwić, że ten prymitywny homo sapiens stworzył ich
początki. Oczywiście resztę dopełni elektroniczna ewolucja
i to bez udziału człowieka. ;D

> Nic z tego.
> Współczesne systemy AI to bardziej bazy danych i zgrabne silniczki decyzyjne
podejmujące decyzję
> na podstawie przesłanek i ich ważności (wag).

Chyba dikładnie to samo napisałem używając słów
Centralny Bank Danych, a silniczek to Word. :-)

> Świetnie się sprawdzają np. przy oznaczaniu patogenów, w diagnostyce, przepisywaniu
leków (ze
> względu na ilość patogenów, objawów i dostępnych leków).

Opanowują coraz więcej dziedzin i stają się nieodzownym narzędziem
architekta, matematyka, grafika, tłumacza, fotografa itd,itd.itd
Jeszcze są pojedynczymi komórkami organizmu i jeszcze nie zyskały
świadomości zbiorowej, ale co jest możliwe to musi nastąpić.
Taka karma żywych kryształów. ;)

> Wiedziałeś, że jestem mgr.inż. od sztucznej inteligencji???
> Sama się sobie dziwię.
>
> MK
>
> PS. Zajmuję się oczywiście czymś zupełnie, ale to zupełnie innym.

Nie wiedziałem, ale po sposobie myślenia i formułowania rozsądnych
wypowiedzi stwierdziłem duże podobieństwo mentalne pomiędzy
Tobą, a Maćkiem Woźniakiem. Po prostu umiesz odróżnić świat
rzezywisty od świata zmyślonego i bardzo mnie się to podoba, że
umiesz. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)