Data: 2000-11-28 15:53:58
Temat: Re: takie sobie spojrzenie
Od: <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik "To napisal moj maz !!! (cholera jak on to zrobil ?)"
> <a...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:8vs12s$6q1$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Bogu dzieki - w odróżnieniu od zwierząt - nie mają układu nerwowego (więc
> > zrywanie nie boli
> (...)
> > Pozdrawiam. Agn.
>
> Skąd ta pewność, że rośliny nie mają układu nerwowego i nie boli ich
> zrywanie?
> Jeżeli nie mamy wiedzy (dowodów) na to, że coś istnieje, to nie znaczy, że
> to coś nie istnieje.
>
> Podobno Słońce obracało się wokół Ziemi, a tych co uważali inaczej palono na
> stosie.
> W ramach miłości bliźniego.
> ;-)
> Pozdrawiam Krystyna.
> Jest taka odmiana wegetarianizmu, zwana frutarianizmem. Frutarianie odżywiają
się wyłącznie owocami, nie jedzą warzyw ponieważ ich zdaniem nie ma różnicy
między zabiciem zwięrzęcia a "zabiciem" warzywa. Inaczej jest z owocami -
jedząc owoc nie powodujemy śmierci drzewa które je wydało. Zaś jedząc np
marchewkę, "zabijamy" całą roślinę. Myślę, że z kwiatami jest podobnie jak z
owocami i nawet bardzo wrażliwe moralnie osoby mogą cieszyć się ich pięknem.
A swoją drogą czego to niektórzy mężczyźni nie wymyślą żeby nie przyznać się
żonie, że zapomnieli o jej urodzinach...
Barbara Guzek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|