Data: 2003-05-25 19:56:04
Temat: Re: talent
Od: Neyro <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 25 May 2003 00:10:11 +0200, nawrocki wrote:
> Każdy ma jakiś talent.(...) Moim talentem jest rysowanie.
Jestem teoretycznie nowa na grupie i nie wiem o Tobie tego co być może
wiedzą inni grupowicze więc mam małe pytanie. Czy traktujesz swój talent
tylko jako hobby czy może sposób na zycie?
Wiem że Pasja(prawdziwa), jeśli już jest, zawsze jest życiem,
ale sam przyznasz, że nie każda pasja daje chleb...
I tu własnie jest mój dylemat.
Od "zawsze" wszyscy mi powtażaja że mam talent. Nauczyciele, rodzina,
znajomi...wszyscy mówią że powinnam w siebie zainwestować.
Kiedys na prawdę to kochałam. Potem ludzie swoim gadaniem mi to
"obrzydzili"..."ty nam to narysujesz.." ty zrobisz scenografie...", "ona
sie tym zajmie w końcu MUSI SIE RAEALIZOWAC"
Wiem że moim obowiazkim było pomaganie innym w miarę
moich predyspozycji, ale oni zaczeli traktowac mnie jak maszyne do
malowania!
Aaa!!! Odwalcie się!
W końcy to ma być SAMOrealizacja a nie CUDZOrealizacja!
Od młodych ludzi wymaga się teraz wielu żeczy. Choćby tacy
gimnazjalisci... Muszą mnieć obryte języki obce wyniki egzaminów
najlepiej 200/200, na koncie olimpiady przedmiotowe, osiągnięcia,
ambicje, pomysły na zycie...nakręca sie ich jak pozytywki żeby potem
przez całe życie goniły w rytm melodyjki za pieniędzmi.
Ja kiedyś też taka byłam. Ale jak na złosć własnie kiedy przyszło do
podejmowania decyzji wszystko się zmieniło.
Myślałam o tym...a moze to "Alchemik", Exupery(?) w każdym
razie wiem jedno: ja tak nie chcę!
Mam szanse dostać sie do renomowanego liceum na bio-chem...("dla
ewidentnych kujonów") ale złożyłam też papiery do plastyka.
Cos mi ciężko wychodziło podejmowanie tych decyzji.(rozległe
zainteresowania)
Oczywiście teraz wszyscy nagle zmieniaja zdanie i zaklinają mnie żebym
skończyła z plastyką, żeby pozostało to TYLKO moim hobby.
"malować se będziesz w domu"
"z tego chleba nie będzie"
Pasje chcą zmienić hobby. Kto ma swoją pasje zrozumie o co mi chodzi.
Wiec:
Czy pasja nie może być sposobem na życie?!
Wszyscy lubią czytac mądre sentensje w stylu "W życiu trzeba robić to co
się kocha" każdy się z tym zgadza ale czy ktos to robi?!!
Pytam się gdzie sa teraz wszyscy któży uważali ze trzeba życ swoją pasją?!
Czy przez całe jedno własne niepowtazalne życie żyć tym co nam dano. (Sam
powiedziałes że po prostu sie z Tym urodziłeś) Moze to część jakiegoś wyższego
planu?
Czy gonić przez zyciem aby zarobić na...życie?, godną smierć?...NA CO??!!
--
Neyro # Do what you feel..? #
|