Data: 2006-05-10 15:43:38
Temat: Re: tapeta na twarzy
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Greg; <e3r1n3$hmf$1@news.onet.pl> :
> Flyer w news:e3qq7k$5os$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
> >
> > Eeee, jakby to powiedzieć. To są zdięcia kobiet mających na twarzy
> > podkład
>
> Mają też na twrzy PhotoShopa czy innego Gimpa, ale nie o to chodzi. Mam
> koleżankę, na którą patrzeć nie mogę z powodu nieumiejętnie nakładanego
> przez nią fluidu. Wielokrotnie zwracałem jej na to uwagę, ale ona uparcie
> robi po swojemu. Skoro tak się czuje lepiej to niech jej będzie. Znam też
> takie, które używają go umiejętnie.
Ale te na zdjęciach mają zbyt gruby podkład, jak na moje standardy.
Codziennie jeżdżę komunikacją miejską, widzę mnóstwo kobiet na ulicach i
nie zauważyłem stosowania tak grubego mz. makijażu. Chociaż Bogiem a
Prawdą zwracam uwagę na 30-40. ;)
Flyer
--
gg: 9708346
|