Data: 2009-11-28 11:24:17
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Typy jakieś takie lalkowate... przy czym mną generalnie południowce nie
> kręcą
> Qra, z zupełnie innym ideałem faceta
Jeśli chodzi o mój typ idealnego faceta, to rozrzut pod względem urody
potrafi być ogromny. Mnie facet musi czymś zainteresować, wtedy mi się
podoba. Nie umiem tego inaczej krótko określić. Jeśli zainteresuje mnie
swoją twórczością np. piosenką, wtedy zaczyna mi się podobać także
fizycznie (zazwyczaj) - tak że podobają mi się i typy czysto
skandynawskie (np. Stellan Skaarsgard), jak i południowiec Lucio Battisti.
Może to wszystko dlatego, że jednak daleka jestem od identyfikowania ich
z potencjalnym partnerem? Bo jak tak pomyślę, to wszystkie moje
"miłości" były brunetami, ale różnego typu reszty urody. ;)
Ewa
|