Strona główna Grupy pl.sci.psychologia teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm

Grupy

Szukaj w grupach

 

teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 164


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2009-11-26 11:40:57

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 26 Nov 2009 03:27:39 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> On 26 Lis, 12:06, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 25 Nov 2009 21:43:10 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> ***
>>> Leżywszy na plecach o ścianę oparta nogami
>>> myślałam nad cudu słowami.
>>> Może tak krew co dotąd tylko w nogach była
>>> Tak mnie natchnęła i pobudziła.
>>> Umysł otwarty i czysty
>>> fakt jasny i oczywisty.
>>> Słowa są darem w swoim rodzaju
>>> Człowiek i człowiek mówią... na Boga mówią, nie szczekają
>>> Jak dobrze ,że słowo ma te przewagę
>>> daje - rumieńce, ale i odwagę
>>> Człowiek i  człowiek ich potrzebują
>>> zaiste wówczas żyją i czują, rozumują
>>> Słowa - są żółcią i miodem...
>>> Skutkiem pragnień, myślenia dowodem....
>>> Słowa - są chlebem i równe śmiertelnym mieczom
>>> Owszem potrafią i karmić do syta... czasem do cna kaleczą
>>> Słowa są słodyczą kiedy w potrzebie...
>>> A pachną gdy twarz przy twarzy -prezentem, preludium gdy się zdarzy
>>> swądem i dramatem gdy nie zdarzy
>>> Wówczas jak rozżarzona pieczęć wypalają na sercu
>>> martwiczy znak - zgódź się bo to prawda ...tak
>>> Słowa dają sens...
>>> Słowa dają nadzieję - wczoraj przez nie łkała, a dziś ...ku nim
>>> się śmieje
>>> Słowa drażnią gdy głupie, puste, gdy racji w nich brak,
>>> człowieczeństwa brak
>>> Słowa bywają lekarstwem dla serca... umysłu ...i duszy
>>> Skałę ignorancji nimi kruszysz,
>>> beton uprzedzeń tłuczesz zacięcie
>>> Eh! Spięcie?... Musi być to spięcie
>>> Sercu złamanemu są maścią bandażem bo spójrz...
>>> dzisiaj marzysz a jutro sens istnienia ważysz
>>> Dla umysłu są afrodyzjakiem...
>>> zbędnie by tłumaczyć, wszyscy wiedza jakiem
>>> Duszy bywają przystanią, ochroną, ostoją bo dusze są lękliwe
>>> A nawet gdy dusze bywają jak masyw skalny
>>> to czasem za mało by również się nie lękały
>>> I znów nogi położyłam na kapanie, pierzchła jasność
>>> Oh... już wiem czemu nie mogę spać, on znów chrapie
>>> Może gdy jutro z nogami na ścianie - przyjdzie świt w myśleniu ... a
>>> zniknie chrapanie.
>>> ____
>>> Iza(bedezycnasterydach)
>>
>> Jeśli Ci Tak dobrze idzie poezja po tych sterydach, to ja też chcę :-)
>> --
>>
>> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> Qrde ja oddychać nie moge, złapało mnie to co enuela leszka
> ciszewskeigo,ktorego natabene zjachałam jak
> konia po łestenie ;) Chyba bede kojkać ;D
> ___
> Iza

Kuruj się, nie wymiękaj!
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2009-11-26 11:51:48

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:helosb$k36$1@inews.gazeta.pl...> Robakks pisze:
>>> I jak tu wyjaśnić od urodzenia ślepemu co to jest kolor?
>>> Nikt nie jest doskonały, ale to tacy jak ja tworzą społeczeństwo, w
>>> którym żyjesz, a ty tylko pracujesz na nie i możesz cieszyć się
>>> zaawansowanym technicznie wypoczynkiem, masz co jeść, gdzie spać i
>>> możesz się rozmnażać.
>>> Pewnie nigdy się troszczyłeś o innych ludzi, niż tylko swoją rodzinę,
>>> nie martwiłeś się, skąd wziąć dla nich zlecenie, czy warunki pracy są
>>> dla nich bezpieczne, ani nie byleś za nich odpowiedzialny.
>>> Więc jeśli troszczysz się chociaż o swoich bliskich, to wyobraź sobie,
>>> że troska takich padalców jak ja o takich jak ty, którymi rzekomo
>>> pogardzamy w rzeczywistym świecie jest wielokrotnie większa.
>>> Czy spojrzałeś kiedyś w oczy ludziom i to naprawdę wartościowym i
>>> powiedziałeś, że nie ma dla nich więcej pracy i muszą sobie znaleźć jaką
>>> inną, której wszak nawet porządnie szukać nie umieją?
>>> Pewnie nie, ponieważ nigdy nie musiałeś być takim padalcem.
>>> Mam gdzieś to, co o mnie myślisz, ponieważ o moich dylematach moralnych,
>>> ani o ich skali nie masz i nie będziesz miał nigdy pojęcia.
>>> Dlatego ciesz się idioto, że jest taki Sender i że dzięki takim jak ja
>>> masz ten komfort, jaki masz i chociaż jego związku ze mną pewnie nigdy
>>> już nie zrozumiesz, to przynajmniej nieświadomie nie będziesz już taki
>>> głupi jak jesteś.
>>> MS
>>
>> Jesteś chory na żądzę władzy, a największym nieszczęściem ludzkości
>> są psychopaci chorzy na żądzę władzy. To bezduszne trybiki systemu,
>> z ustami pełnymi mantr, kłamstw i frazesów - po trupach dążący
>> do koryta i liżący dupę większym krzywosynom niż oni sami.
>> Tak hodowano Janczarów, tak hodowano HitlerJugend i tak
>> hoduje się współcześnie alefitów. Wydaje Ci się, że jesteś
>> w czepku urodzony, ale to twoja fikcja. Żyjesz w urojeniu Sender.
>> "Całe życie się uczysz, a głupi umrzesz" Głupi i samotny... :(

> Ale chlebek smakuje, prawda?
> Więc może nie do końca wszystko ci się zgadza ;-)
> Wiesz Robakks, gdybyś mógł zrozumieć to co ja piszę, to nie byłoby
> kierowników, dyrektorów czy managerów, a jedynie partnerzy czy
> współpracownicy.
> Niestety, jesteśmy zróżnicowani pod względem możliwości intelektualnych,
> a ty najwyraźniej miałeś pecha, a potem kiepską karmę.
> MS

Jakże Ci daleko baranku boży do zrozumienia, że władza to tylko rola
jaką człowiek przyjmuje na siebie wraz ze stanowiskiem.
Ty tak się Sender wczułeś w tę rolę, że cały czas grasz.
Zgubiłeś już dawno siebie - jesteś automatem... :(
Rozumiesz?
Mechaniczny Sender śniący sen o rządzeniu.
Władza, władza, władza - sen alefitów.
Tylko jednego nie wiesz baranie, że cały dorobek ludzkości
stworzyli nie chorzy na władzę alefici, ale takie parobasy jak JA,
między innymi po to byś miał chlebek i bezpieczne granice - cieniasie. :)
Jesteś tym czym jesteś bo tacy jak ja Ci na to pozwolili.
Kapujesz pępku świata?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2009-11-26 12:10:25

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
> O, pobudzili się :-). Witajcie
> MK

a co ty taka wesoła od rana? :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2009-11-26 12:17:34

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sender" <m...@k...pl>
news:helqub$rgi$1@inews.gazeta.pl...
> Robakks pisze:

>> Jakże Ci daleko baranku boży do zrozumienia, że władza to tylko rola
>> jaką człowiek przyjmuje na siebie wraz ze stanowiskiem.
|| Ty tak się Sender wczułeś w tę rolę, że cały czas grasz.
|| Zgubiłeś już dawno siebie - jesteś automatem... :(
|| Rozumiesz?
|| Mechaniczny Sender śniący sen o rządzeniu.
|| Władza, władza, władza - sen alefitów.
|| Tylko jednego nie wiesz baranie, że cały dorobek ludzkości
|| stworzyli nie chorzy na władzę alefici, ale takie parobasy jak JA,
|| między innymi po to byś miał chlebek i bezpieczne granice - cieniasie.
:)
|| Jesteś tym czym jesteś bo tacy jak ja Ci na to pozwolili.
|| Kapujesz pępku świata?
|| Edward Robak* z Nowej Huty
|| ~>°<~
|| miłośnik mądrości i nie tylko :)



> Odpowiedzialność, Tołdi, za ciebie, ciebie i innych, a nie władza.
> Choć pewnie odpowiedzialność nie wiele ci mówi, ani interesuje, to
> nadmienię ci może tylko, że to jest takie niemiłe uczucie, które się nosi
> ciągle w sobie. Nawet wtedy, jak ty odłożyłeś już swoją łopatę i poszedłeś
> beztrosko do domu.
> To już moja ostatnia próba wyjaśnienia ci naszego miejsca w świecie, na
> możliwie prostym przykładzie, więc skup się proszę.
> Ja: Kowal wykuwający nasz wspólny los.
> Ty: młot. I to wyjątkowo ciężki :-(
> MS


LOL
W swoim zaślepieniu chciałbyś mnie! wyznaczyć "miejsce w świecie",
w świecie ludożerców, którego tak nieświadomie i bezmyślnie bronisz.
Posłuchaj Sender:
Twój świat postmodernistycznych oszołomów odchodzi do lamusa
historii. Nikt już nie chce być królikiem doświadczalnym poddającym
się eksperymentom przeprowadzanym przez podobnych tobie
inżynierów od prania mózgów.
Nadchodzi epoka KONKRETYZMU, Człowieczeństwa i prawdziwej
odpowiedzialności za losy ludzi i przyszłość świata - globalnej wioski
ludzi przyjaznych budujących wspólny DOM i lepsze jutro.
pa!
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2009-11-26 13:04:20

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:

> PS. Patrz i nie musisz kupować na nich biletów.....Normalnie szok :-))))))))
> Gombrowicz niech się schowa.

raczej widzę w tym mrożka skrzyżowanego z kafką.
taki mrofka.

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2009-11-26 16:53:04

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Lis, 12:40, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 26 Nov 2009 03:27:39 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 26 Lis, 12:06, XL <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 25 Nov 2009 21:43:10 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>
> >>> ***
> >>> Leżywszy na plecach o ścianę oparta nogami
> >>> myślałam nad cudu słowami.
> >>> Może tak krew co dotąd tylko w nogach była
> >>> Tak mnie natchnęła i pobudziła.
> >>> Umysł otwarty i czysty
> >>> fakt jasny i oczywisty.
> >>> Słowa są darem w swoim rodzaju
> >>> Człowiek i człowiek mówią... na Boga mówią, nie szczekają
> >>> Jak dobrze ,że słowo ma te przewagę
> >>> daje - rumieńce, ale i odwagę
> >>> Człowiek i  człowiek ich potrzebują
> >>> zaiste wówczas żyją i czują, rozumują
> >>> Słowa - są żółcią i miodem...
> >>> Skutkiem pragnień, myślenia dowodem....
> >>> Słowa - są chlebem i równe śmiertelnym mieczom
> >>> Owszem potrafią i karmić do syta... czasem do cna kaleczą
> >>> Słowa są słodyczą kiedy w potrzebie...
> >>> A pachną gdy twarz przy twarzy -prezentem, preludium gdy się zdarzy
> >>> swądem i dramatem gdy nie zdarzy
> >>> Wówczas jak rozżarzona pieczęć wypalają na sercu
> >>> martwiczy znak - zgódź się bo to prawda ...tak
> >>> Słowa dają sens...
> >>> Słowa dają nadzieję - wczoraj przez nie łkała, a dziś ...ku nim
> >>> się śmieje
> >>> Słowa drażnią gdy głupie, puste, gdy racji w nich brak,
> >>> człowieczeństwa brak
> >>> Słowa bywają lekarstwem dla serca... umysłu ...i duszy
> >>> Skałę ignorancji nimi kruszysz,
> >>> beton uprzedzeń tłuczesz zacięcie
> >>> Eh! Spięcie?... Musi być to spięcie
> >>> Sercu złamanemu są maścią bandażem bo spójrz...
> >>> dzisiaj marzysz a jutro sens istnienia ważysz
> >>> Dla umysłu są afrodyzjakiem...
> >>> zbędnie by tłumaczyć, wszyscy wiedza jakiem
> >>> Duszy bywają przystanią, ochroną, ostoją bo dusze są lękliwe
> >>> A nawet gdy dusze bywają jak masyw skalny
> >>> to czasem za mało by również się nie lękały
> >>> I znów nogi położyłam na kapanie, pierzchła jasność
> >>> Oh... już wiem czemu nie mogę spać, on znów chrapie
> >>> Może gdy jutro z nogami na ścianie - przyjdzie świt w myśleniu ... a
> >>> zniknie chrapanie.
> >>> ____
> >>> Iza(bedezycnasterydach)
>
> >> Jeśli Ci Tak dobrze idzie poezja po tych sterydach, to ja też chcę :-)
> >> --
>
> >> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>
> >> - Pokaż cytowany tekst -
>
> > Qrde ja oddychać nie moge, złapało mnie to co enuela leszka
> > ciszewskeigo,ktorego natabene zjachałam jak
> > konia po łestenie ;) Chyba bede kojkać ;D
> > ___
> > Iza
>
> Kuruj się, nie wymiękaj!
> --
>
> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Właśnie dostałam w zylaka....ale odjazd huuuuuhuuuuuuuu;P
Mogła bym na tym śniadać :D:D:D:D:D:D
Dziś w nocy klepne znów ze trzy "dzieła" - taki mam jasny umysł :D
___
Iza nahaju ;)*****

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2009-11-26 16:56:07

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 26 Nov 2009 08:53:04 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> On 26 Lis, 12:40, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 26 Nov 2009 03:27:39 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 26 Lis, 12:06, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Wed, 25 Nov 2009 21:43:10 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>>
>>>>> ***
>>>>> Leżywszy na plecach o ścianę oparta nogami
>>>>> myślałam nad cudu słowami.
>>>>> Może tak krew co dotąd tylko w nogach była
>>>>> Tak mnie natchnęła i pobudziła.
>>>>> Umysł otwarty i czysty
>>>>> fakt jasny i oczywisty.
>>>>> Słowa są darem w swoim rodzaju
>>>>> Człowiek i człowiek mówią... na Boga mówią, nie szczekają
>>>>> Jak dobrze ,że słowo ma te przewagę
>>>>> daje - rumieńce, ale i odwagę
>>>>> Człowiek i  człowiek ich potrzebują
>>>>> zaiste wówczas żyją i czują, rozumują
>>>>> Słowa - są żółcią i miodem...
>>>>> Skutkiem pragnień, myślenia dowodem....
>>>>> Słowa - są chlebem i równe śmiertelnym mieczom
>>>>> Owszem potrafią i karmić do syta... czasem do cna kaleczą
>>>>> Słowa są słodyczą kiedy w potrzebie...
>>>>> A pachną gdy twarz przy twarzy -prezentem, preludium gdy się zdarzy
>>>>> swądem i dramatem gdy nie zdarzy
>>>>> Wówczas jak rozżarzona pieczęć wypalają na sercu
>>>>> martwiczy znak - zgódź się bo to prawda ...tak
>>>>> Słowa dają sens...
>>>>> Słowa dają nadzieję - wczoraj przez nie łkała, a dziś ...ku nim
>>>>> się śmieje
>>>>> Słowa drażnią gdy głupie, puste, gdy racji w nich brak,
>>>>> człowieczeństwa brak
>>>>> Słowa bywają lekarstwem dla serca... umysłu ...i duszy
>>>>> Skałę ignorancji nimi kruszysz,
>>>>> beton uprzedzeń tłuczesz zacięcie
>>>>> Eh! Spięcie?... Musi być to spięcie
>>>>> Sercu złamanemu są maścią bandażem bo spójrz...
>>>>> dzisiaj marzysz a jutro sens istnienia ważysz
>>>>> Dla umysłu są afrodyzjakiem...
>>>>> zbędnie by tłumaczyć, wszyscy wiedza jakiem
>>>>> Duszy bywają przystanią, ochroną, ostoją bo dusze są lękliwe
>>>>> A nawet gdy dusze bywają jak masyw skalny
>>>>> to czasem za mało by również się nie lękały
>>>>> I znów nogi położyłam na kapanie, pierzchła jasność
>>>>> Oh... już wiem czemu nie mogę spać, on znów chrapie
>>>>> Może gdy jutro z nogami na ścianie - przyjdzie świt w myśleniu ... a
>>>>> zniknie chrapanie.
>>>>> ____
>>>>> Iza(bedezycnasterydach)
>>
>>>> Jeśli Ci Tak dobrze idzie poezja po tych sterydach, to ja też chcę :-)
>>>> --
>>
>>>> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>>
>>>> - Pokaż cytowany tekst -
>>
>>> Qrde ja oddychać nie moge, złapało mnie to co enuela leszka
>>> ciszewskeigo,ktorego natabene zjachałam jak
>>> konia po łestenie ;) Chyba bede kojkać ;D
>>> ___
>>> Iza
>>
>> Kuruj się, nie wymiękaj!
>> --
>>
>> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> Właśnie dostałam w zylaka....ale odjazd huuuuuhuuuuuuuu;P
> Mogła bym na tym śniadać :D:D:D:D:D:D
> Dziś w nocy klepne znów ze trzy "dzieła" - taki mam jasny umysł :D
> ___
> Iza nahaju ;)*****

No to może i ja dla towarzystwa coś klepnę dziś w nocy, żeby Ci smutno nie
było :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2009-11-26 18:04:57

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Lis, 12:44, Sender <m...@k...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
>
>
> > Jesteś chyba mocno sfrustrowanym człowiekiem, ale to sie dla leczyć
> > choćby psychoterapią względnie Prozakiem.
> > Jednak nie to jest najbardziej niepokojące w Twojej tu egzystencji.
> > Widzę jakiś niesamowity rozdźwięk w Twoim jestestwie.
> > Mianowicie raz mnie obrażasz, poniżasz, prowokujesz a potem
> > stwierdzasz, ze właściwie możesz ostatecznie zmienić zdanie na mój
> > temat, gdy moje proste pytanie zdają się wprawiać Cie w zakłopotanie.
> > Potem twierdzisz, że jestem ignorantką, beztalenciem i "papugą"
> > podczas by "za chwilę"
> > dać mi dyspensę na egocentryczności i ekscentryczność.
> > Wiesz w zasadzie nie czuj się absolutnie zobligowany do zastanowienia
> > sie nad tym
> > wnioskiem, ale mężczyznami niepewni siebie, wzbudzają we mnie litość.
> > Choćby nawet w kółko pletli bzdury to sam fakt z jakim p0rzekonaniem i
> > stanowczością połączoną ze stabilizacją się tego trzymają już sprawia
> > we mnie poczucie  relatywnego szacunku. Natomiast Ty jesteś kompletnie
> > nie spójny zmieniasz zdanie, pozdrawiasz by zaraz arogancko zjechać -
> > jednym słowem nie jak facet a kobieta w PMS. Wybacz takie jest moje
> > zdanie. Niewątpliwie masz wiedze, niewątpliwie w czymś sie
> > specjalizujesz i jesteś the best niemniej, bywasz totalnie dla mnie
> > chwiejny tym samym żałosny.
> > Zrozum, ja jestem tylko zwykła zawodówą, ale mam coś czego ty nie masz
> > - morze empatii nawet dla ludzi Twojego pokroju. I za każdym razem
> > staram się Ciebie zrozumieć, jak i z resztą na prix.
> > Szanuję ludzi wszelkiego pokroju z wyjątkiem zboczeńców, degeneratów i
> > chamów.
> > Pieniądze i pozycja nie robią na mnie wrażenia, dzięki czemu nie
> > szukam pseudo przyjaciół w elitach finansjery, którzy po trupach lezą
> > do mamony, której  notabene nie maja nawet kiedy spożytkować - w
> > szerszym zakresie tego zagadnienia. Natomiast wiedza i owszem, a bywa,
> > że i ''burak" czymś zadziwi i zaimponuje.
> > Oto tak panie PMMM ;)
> > ___
> > Iza(jadepodawkesterydowooddechową)
>
> I kto to mówi.
> Jesteś największym i najbardziej nie stabilnym kameleonem jakiego w
> życiu widziałem i nigdy bym do ciebie nie podszedł bliżej niż na
> odległość co najmniej 2 proxy, Pani Żyleto.
> Nie mniej jednak jesteś wyjątkowym człowiekiem i twoja twórczość
> poetycka jest warta w moim cenniku tolerancję i uprzejmość.
> Nawiasem mówiąc jestem ci trochę wdzięczny, że wcześniej nie napotkałem
> twojej twórczości i nie podlazłem bliżej.
> MS
>
> P.S. może dałoby radę więcej poezji, a mniej wycieczek osobistych do
> lokalnych padalców? Please :-)

Już podlazłeś i to bardzo blisko, tylko jeszcze nie nie zdajesz sobie
w pełni z tego sprawy.
Co do poezji, zamiast osobistych wycieczek, przyjmuje układ pod
warunkiem.
Poproszę wpierw o dedykację muzyczną - wiesz co lubie ;)
Zaskocz mnie jak ostatniem razem. ;))
___
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2009-11-26 18:07:52

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 26 Nov 2009 10:04:57 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> wiesz co lubie ;)
> Zaskocz mnie jak ostatniem razem. ;))

Istna perwersja ;-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2009-11-26 18:24:18

Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Lis, 14:29, Sender <m...@k...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
> > Zrozum, ja jestem tylko zwykła zawodówą,
>
> I lepiej nie wymachuj tak tą swoją zawodówą, ponieważ wcale ona nie musi
> świadczyć to tym, że tak cudownie się po niej rozwinęłaś, a po prostu,
> że trafiłaś do nieodpowiedniej szkoły z powodów, o których wolę nie
> spekulować.

Ja sie nie wstydzę zawodówki, ja sie wstydzę jej konsekwencji na mój
intelekt - czego fakt faktem się nie wypieram. Uwielbiam ludzi
mądrych, niestety studia nie zawsze sprawią ,że człowiek mało
błyskotliwy umie wiedzę zrealizować w życiu, albo choćby się
adekwatnie wysłowić. Mam fajne geny wrażliwości artystycznej w dość
szerokim zakresie prócz śpiewu i słuchu, natomiast rytm mam świetny
kiedyś tańczyłam - choć zabrzmi to narcystycznie. Natomiast sprawiają
mi trudność umiejętności, które należą do podstawowych umiejętności i
wiedzy, jak choćby niemożność ogarnięcia ortografii i stylistyki jp.


> Podejrzewam, że już w owej zawodówie czułaś, że górujesz na innymi,
> co może dawało ci jakieś przyjemne poczucie wyższości lub wyjątkowości,

Tak najpierw byłam jedyną hipiską w szkole słuchającą wrzasków Jenis
Joplin, potem panczurą nie paląca marychy a kochająca się w Kaziku
Staszewskim, by wreszcie zostać grandźówą w dzwonach i koszuli
flanelowej w kratę koralikach na szyi i 40 centymetrową czapą i nie
czesanych włosów przez rok ;D

> jednak w normalnym życiu jest wielu lepszych od ciebie,
> ode mnie oczywiście też, nie, że zaraz chcę się wywyższać
> i po tej zawódówie twoje zdolności mogą także oznaczać,
> że zmarnowałaś w niej po prostu swój czas i talent.
> A z tego co widziałem, to los tego nie wybacza.
> MS

Nie kadź, nie trawie tanich pochlebstw .
____
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co oznacza skrót "TŻ" - pytam 'neutralnie'.
KEGEL I KOGEL
nowa grypa to farsa? Sensacyjne wyniki śledztwa
Elektroniczna obroża dla Romana
SYLI I SYLINKOWI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »