« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2009-11-28 12:35:33
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmRobakks pisze:
> Mój typ idealnego faceta to czarnoskóry Chińczyk o niebieskich włosach,
> czerwonych, przekrwionych oczach i rudej brodzie. Łapy musi mieć
> jak bochny, a nogi krzywe od ujeżdżania konia. Powinien też mamrotać
> pod nosem jakieś podniecające pienia i dyszenia najlepiej bez treści,
> aby było widać jak wielką ma inteligencję nabytą.
> Taki mam gust - a co! :-)
> . . .
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
To już mamy rozwiązaną zagadkę, dlaczego jesteś takim zagorzałym hetero
- takiego faceta nigdzie i nigdy byś nie znalazł.
To opowiedz nam, jaki typ kobiety potrafi zastąpić tego czarnoskórego
Chińczyka.
;))
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2009-11-28 12:56:48
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm"medea" <e...@p...fm>
news:her5j0$39s$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Robakks pisze:
>> Mój typ idealnego faceta to czarnoskóry Chińczyk o niebieskich włosach,
>> czerwonych, przekrwionych oczach i rudej brodzie. Łapy musi mieć
>> jak bochny, a nogi krzywe od ujeżdżania konia. Powinien też mamrotać
>> pod nosem jakieś podniecające pienia i dyszenia najlepiej bez treści,
>> aby było widać jak wielką ma inteligencję nabytą.
>> Taki mam gust - a co! :-)
>> . . .
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> To już mamy rozwiązaną zagadkę, dlaczego jesteś takim zagorzałym hetero -
> takiego faceta nigdzie i nigdy byś nie znalazł.
> To opowiedz nam, jaki typ kobiety potrafi zastąpić tego czarnoskórego
> Chińczyka.
> ;))
>
> Ewa
hehe
Istnieją marzenia i jest rzeczywistość. Ja mam zasadę:
"lepszy wróbel w garści niż gołąbków sto na dachu".
Ideałem jest zawsze dla mnie 'ta aktualna' (tak już od 40-stu lat) ;)
W każdym jest 'coś' pięknego, co można pokochać i kochać... :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2009-11-28 13:17:06
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmSender pisze:
> Ciekawe, co sądzicie o takich kobietach. Jakie one są?
> Może ktoś ma już jakieś spostrzeżenia?
> Tylko bez idealizowania, proszę ;-)
Ja jestem zupełnie normalna. ;-P
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2009-11-28 13:18:29
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmSender pisze:
> No to chyba jesteś idealnym materiałem do nls ;-)
Co to jest nls? Niezobowiązujący seks?
:)))
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2009-11-28 13:51:02
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:her7f2$7p8$1@inews.gazeta.pl...
> Fragile pisze:
>> Użytkownik "Iza" <k...@p...onet.pl> napisał w
>> wiadomości
>> news:7664ca33-325a-4c1e-91a4-5ab49a7b76fe@r24g2000yq
d.googlegroups.com...
>>> haha...zgadza się macki i przyssawkę - świetnie powiedziane lol
>>> IQ- po co?
>>> Bo...hmm takie zboczonko nie groźne ;)
>>>
>> Chyba wiecej nas takich niegroznie zboczonych ;)
>> Wysokie IQ to fundament, bez ktorego cala reszta, w tym "duze,
>> miekkie dlonie i usta" wala sie na leb, na szyje... pozostawiajac obraz
>> conajmniej tragikomiczny :)
>
> Facet z dużym IQ jest zwykle cholernym indywidualistą, tym większym im
> większe IQ.
Rzeczywiscie dosc czesto tak bywa.
>
> Wspólna dla wszystkich może być arogancja, chociaż ciężko zamknąć ich w
> jakiś, chociażby ogólny szablon.
>
Lepiej nie zamykajmy :) Nie cierpie uogolnien...
Cechy charakteru i osobowosci to moim skromnym zdaniem
odrebna kwestia. Malo to na swiecie skromnych geniuszy i
aroganckich burakow? ;)
>
> Chyba że spotkaliście się z jakimś?
> Natomiast kobieta z wysokim IQ to zupełnie inny temat.
Co masz na mysli? Czy wysokie IQ u kobiety kladzie
sie cieniem na jej kobiecosci, charakterze?
>
> Właśnie miałem okazje dokonać kilku obserwacji jednej z nich, nowej w
> naszej firmie. Oczywiście na płaszczyźnie zawodowej jest to naprawdę
> szybki i błyskotliwy umysł.
> Natomiast w życiu poza zawodowym raczej potwierdza tylko szablon, który
> widziałem już wcześnie.
Jesli to nie tajemnica, zapytam ponownie - jakiz to szblon? :)
>
> Ciekawe, co sądzicie o takich kobietach. Jakie one są?
> Może ktoś ma już jakieś spostrzeżenia?
> Tylko bez idealizowania, proszę ;-)
> MS
>
Jakie sa? Zalezy to moim zdaniem od wielu czynnikow.
Bywaja nudne, zarozumiale, wyniosle, aroganckie, zimne,
majace problemy w kontaktach miedzyludzkich, ale bywaja
i takie, ktore sa tego zaprzeczeniem. Zreszta to chyba w
rownym stopniu dotyczy mezczyzn. Tak wiec ja osobiscie
bym nie generalizowala.
Przede wszystkim jednak, mysle, ze oprocz IQ ogromne
znaczenie ma tu rowniez _inteligencja emocjonalna_ i _poziom
empatii_. Cechy charakteru i osobowosci rowniez,
ale to oczywista oczywistosc.
Pozdrawiam :)
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2009-11-28 14:16:10
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmW Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
>> Typy jakieś takie lalkowate... przy czym mną generalnie południowce nie
>> kręcą
>
>> Qra, z zupełnie innym ideałem faceta
>
> Jeśli chodzi o mój typ idealnego faceta, to rozrzut pod względem urody
> potrafi być ogromny.
Mnie też nie do końca chodziło o typ urody. Raczej o pewną miękkość,
metroseksualność... południowcy są (oczywiście dość uogólniając) bardziej
tacy wypięlęgnowani macho. Północne typy za to bardziej ciężki spracowany
chłop, żylasty i z chmurnym czołem.
> Mnie facet musi czymś zainteresować, wtedy mi się podoba. Nie umiem tego
> inaczej krótko określić. Jeśli zainteresuje mnie swoją twórczością np.
> piosenką, wtedy zaczyna mi się podobać także fizycznie (zazwyczaj) - tak
> że podobają mi się i typy czysto skandynawskie (np. Stellan Skaarsgard),
> jak i południowiec Lucio Battisti.
No najlepiej jak zainteresuje sobą. Ale też nie może być w centrum
zainteresowania. Obok tu, w wątku, licytują się inteligencją... Inteligencja
jest ważna, ale jak to ma być facet z IQ 200 zapatrzony w siebie i swą
wymierzoną tylko testami "mądrość" - to ja dziękuję bardzo.
> Może to wszystko dlatego, że jednak daleka jestem od identyfikowania ich z
> potencjalnym partnerem? Bo jak tak pomyślę, to wszystkie moje "miłości"
> były brunetami, ale różnego typu reszty urody. ;)
Moje za to były niekonwencjonalnej urody, i w swej brzydocie piękne.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2009-11-28 14:17:28
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmW Usenecie Robakks <R...@g...pl> tak oto plecie:
>
> "medea" <e...@p...fm>
> news:her5j0$39s$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Robakks pisze:
>
>>> Mój typ idealnego faceta to czarnoskóry Chińczyk o niebieskich włosach,
>>> czerwonych, przekrwionych oczach i rudej brodzie. Łapy musi mieć
>>> jak bochny, a nogi krzywe od ujeżdżania konia. Powinien też mamrotać
>>> pod nosem jakieś podniecające pienia i dyszenia najlepiej bez treści,
>>> aby było widać jak wielką ma inteligencję nabytą.
>>> Taki mam gust - a co! :-)
>>> . . .
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>> To już mamy rozwiązaną zagadkę, dlaczego jesteś takim zagorzałym
>> hetero - takiego faceta nigdzie i nigdy byś nie znalazł.
>> To opowiedz nam, jaki typ kobiety potrafi zastąpić tego czarnoskórego
>> Chińczyka.
>> ;))
>>
>> Ewa
>
> hehe
> Istnieją marzenia i jest rzeczywistość. Ja mam zasadę:
> "lepszy wróbel w garści niż gołąbków sto na dachu".
> Ideałem jest zawsze dla mnie 'ta aktualna' (tak już od 40-stu lat) ;)
> W każdym jest 'coś' pięknego, co można pokochać i kochać... :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
No, nareszcie coś mądrego!
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2009-11-28 14:20:58
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmW Usenecie Iza <k...@p...onet.pl> tak oto plecie:
>
>> Ach cudnie jak ma dłonie duże i miękkie, usta miękkie i duże ;)
>> ___
>> Iza
>>
>> Czyli macki i przyssawkę... Do czego Ci IQ? 8-()
>
> haha...zgadza się macki i przyssawkę - świetnie powiedziane lol
> IQ- po co?
> Bo...hmm takie zboczonko nie groźne ;))
Coś w końcu przez resztę doby trzeba robić.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2009-11-28 14:30:40
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mmW Usenecie Sender <m...@k...pl> tak oto plecie:
>
>>>>> Ach cudnie jak ma dłonie duże i miękkie, usta miękkie i duże ;)
>>>>
>>>> Czyli macki i przyssawkę... Do czego Ci IQ? 8-()
>>>
>>> haha...zgadza się macki i przyssawkę - świetnie powiedziane lol
>>> IQ- po co?
>>> Bo...hmm takie zboczonko nie groźne ;)
>>>
>> Chyba wiecej nas takich niegroznie zboczonych ;)
>> Wysokie IQ to fundament, bez ktorego cala reszta, w tym "duze,
>> miekkie dlonie i usta" wala sie na leb, na szyje... pozostawiajac obraz
>> conajmniej tragikomiczny :)
>>
>> Pozdrawiam,
>> F.
>
> Facet z dużym IQ jest zwykle cholernym indywidualistą, tym większym im
> większe IQ. Wspólna dla wszystkich może być arogancja, chociaż ciężko
> zamknąć ich w jakiś, chociażby ogólny szablon.
> Chyba że spotkaliście się z jakimś?
Z aż takim to nie. Ale rzeczywiście bardzo inteligentni mężczyźni miewają
często spore deficyty w radzeniu sobie w codziennym życiu, zwykłych
relacjach z innymi ludźmi. Bywają osadzeni bardziej w teoriach niźli w
realiach. Ciężko się z nimi żyje, bo ich racje są nie dość że trudne w
realizacji, to jeszcze porządnie naukowo podbudowane.
> Natomiast kobieta z wysokim IQ to zupełnie inny temat. Właśnie miałem
> okazje dokonać kilku obserwacji jednej z nich, nowej w naszej firmie.
> Oczywiście na płaszczyźnie zawodowej jest to naprawdę szybki i błyskotliwy
> umysł.
> Natomiast w życiu poza zawodowym raczej potwierdza tylko szablon, który
> widziałem już wcześnie.
> Ciekawe, co sądzicie o takich kobietach. Jakie one są?
> Może ktoś ma już jakieś spostrzeżenia?
> Tylko bez idealizowania, proszę ;-)
Z kobietami jest podobnie. One może tylko częściej wykorzystują różnorodne
formy manipulacji (i to świadomie, z premedytacją), by wyjść na swoje. Przy
czym o ile facet może grać rolę samotnika, który to takie życie wybrał sobie
sam, zaś kobieta przez otoczenie jest oceniana jako taka, która została
przez innych odrzucona.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2009-11-28 14:54:25
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:herbk6$li1$1@inews.gazeta.pl...
> W Usenecie Iza <k...@p...onet.pl> tak oto plecie:
> >
> >> Ach cudnie jak ma dłonie duże i miękkie, usta miękkie i duże ;)
> >> ___
> >> Iza
> >>
> >> Czyli macki i przyssawkę... Do czego Ci IQ? 8-()
> >
> > haha...zgadza się macki i przyssawkę - świetnie powiedziane lol
> > IQ- po co?
> > Bo...hmm takie zboczonko nie groźne ;))
>
> Coś w końcu przez resztę doby trzeba robić.
>
> Qra
Dzieci reszty nie wypełniają?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |