Data: 2001-09-29 07:36:53
Temat: Re: telefoniczny "molestowywacz"
Od: "PEPE" <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik CHANI <c...@c...org> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Witam :).
> Jak Waszym zdaniem kobieta powinna zareagować na telefonicznego
> "molestowywacza" ?
>
> Właśnie ktoś taki do mnie zadzwonił i powiedział, co też chciałby
> mi zrobić, a ja... może na razie nie zdradzę mojej reakcji,
> grunt, że gość się rozłączył, chyba nie było to, czego oczekiwał:).
>
> Co taka osoba chce osiągnąć? Po co dzwoni ? Jak zareagować,
> żeby go skutecznie zniechęcić ?
>
Witaj! Czy znasz go? Znasz jego numer?
Mam w tej kwestii przebogate doswiadczenia...
Tyle, ze to byla "ona".
Najlepsza metoda jest namierzenie drania i odarcie z anonimowosci....
A jak? Sa sposoby...
No wiec, znasz go?
pozdro.pepe
|