Data: 2002-03-18 02:38:17
Temat: Re: tendencja
Od: "Mateo" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a734b9$qc2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Mateo" <b...@p...onet.pl>
>
> > Dlaczego nikt z bardziej poważnych ludzi na grupie, nie argumentuje
swoich
> > wypowiedzi przykładami osobistymi, tylko odwołuje się do wiedzy?
> > Za to "młodzi" sypią zwierzeniami jak z worka...
>
> Kryterium bycia poważnym to według Ciebie nie wypowiadanie sie w imieniu
> własnym ;) hehe
Wybacz, że przerwę śmiech, ale tą symetrię sama sobie wymyśliłaś!
poważny => nie osobisty
nie osobisty =/= poważny
> Czy przypadkiem w niekórych wypowiedziach poważnych osób nie można
zauważyć
> pierwiastka osobistego - można, wielokrotnie czytałam, ale nie jest to
> "podane jak na talerzu" ;).
Może Ty deszyfrujesz zakodowane pierwiastki osobiste, ale wielu nie widzi
nawet talerza, skoro ma pytania typu "katar przeszkadza mi w nawiązaniu
znajomości"...
Ale dziękuję, że użyłas osobistego przykładu, a nie ogólnej teorii
względności!
> IMO muszą być osoby mówiące i słuchająco-radząco-podpowiadające wyjście z
> sytuacji,
> a jeśli rady te są podparte wiedzą, doświadczeniem, obserwacją to mają
> niezaprzeczalną wartość.
brakuje jeszcze formy w jakiej podaje się tą radę...
> Tendencje to już generalizacje :(
być może,
ale nie smuć się Aniu, bo mi będzie przykro...
> Pozdrawiam
> Masoneczka vel Ania
ile masz tych Soneczek ?
--
Mateo
... porwały mi się wszystkie nitki,
wiążące mnie ze światem...
Gadulec: 1376762
|