Data: 2001-11-01 00:03:12
Temat: Re: termin z zakresu zachowan
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"porte-parole" <p...@p...fm> wrote in message
news:9rpqim$lr3$1@skipper.rmf.pl...
>
> Użytkownik Jan Nowicki <j...@h...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9rppj1$dnq$...@n...tpi.pl...
> > witajcie,
> > czy moze mi ktos powiedziec, jak po polsku nazywa sie taka forma
zachowan
> > spolecznych, gdzie jednostki silniejsze doslownie _wydziobuja_ slabsze
> > (zwlaszcza tam, gdzie stoja karmniki ;) > Ps. definicja niemiecka
odwoluje
> sie wlasnie do zachowan wsrod kur :)
> >
> Witaj! obawiam sie, ze mozesz miec problem, jesli bedziesz chcial
zastosowac
> bezposrednia "kalke"
> to prowadzi wlasnie do "porzadku dziobaka" /nawiasem mowiac - pamietam
napis
> z przejscia granicznego w Zgorzelcu - "Uwaga! Piesi krzyżują drogę!"/
> wydaje sie, ze najblizszy znaczeniowo termin, rowniez odwolujacy sie do
> animalistycznych zachowan, to - "wyścig szczurów"...no chyba, ze ktos zna
> lepsze...
> powodzenia...
> pp.
"wyscig szczurów" to troche co innego
a tu chodzi wlasnie o "porzadek/kolejnosc dziobania" (NIE: dziobaka :-)
(czyli o hierarchie w grupie)
najnizszy w hierarchii nie ma kogo dziobac
troche wyzszy moze dziobac tylko najnizszego
a wszyscy stojacy wyzej moga dziobac ich obu itd.
pozdri
saulo
|