Data: 2006-04-13 07:51:51
Temat: Re: teściowa
Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
twiza wrote:
> Co mam zrobić. Teściowa strasznie zalazla mi za skorę,
Może Twoja teściowa idealna nie jest, może nie jest komunikatywna, może
nie jest bez winy i miewa wredne intencje. Może.
Ale zdaje się, że ani Ty, ani Twój mąż nie umiecie albo nie próbujecie
solidarnie Waszych relacji z teściową uregulować. I obstawiam, że to Wy
zawaliliście sprawę.
Albo co gorsza (i co bardzo prawdopodobne), Twój mąż najbardziej zawiódł
w tym względzie, zostawiając Cię samą w chwilach rozbieżności i
konfliktów z teściową. I może stąd tyle negatywnych emocji, które
powinnaś adresować do niego raczej, ale wygodniej jest przelać je na
teściową.
Nie chciałabym mieć takich dzieci, które zaciskają zęby i mnie ignorują,
i obrabiają potem tyłek na niusach, zamiast grzecznie wyznaczyć granice
w naszych relacjach i rozmawiać ze mną szczerze.
Dominika
|