"Sebastian" s...@p...wp.pl napisal:



>Roznica pomiedzy miloscia i przyjaznia polega na braku tesknoty za osoba w
>przypadku tej drugiej.

Albo nie jest to prawda, albo prawda jest (i pewnie tak), ze przyjaciol sie
kocha.

Przyjaciele moga nie spotykac sie bardzo dlugo, a
>kiedy sie wreszcie zobacza, rozpoczynaja rozmowe w punkcie, w ktorym
>przerwali ja przed wieloma miesiacami. W przypadku milosci jest odwrotnie,
>tesknota wystepuje zawsze gdy brak jest przy mnie drugiej osoby.
>Tesknie za kims kogo mi brakuje, w moich relacjach przyjazni nie wystepuje
>tesknota za przyjacielem, raczej potrzeba spotkania sie, porozmawiania itd.

To jest wlasnie tesknota. Mozna przeciez powiedziec: tesknie za rozmowa z
przyjacielem. Ty to nazywasz "potrzebuje", a to jedno i to samo. Ja nie
widzialam sie ponad rok z moimi przyjaciolmi i bardzo za nimi tesknie.

Magdalena