Data: 2001-05-02 07:45:43
Temat: Re: test na HIV
Od: JJ <j...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 May 2001 05:54:50 +0200, <x...@p...onet.pl> wrote:
>> czesc... po jakim czasie od zarazenia mozna wykryc obecnosc wirusa
>> HIV w krwi?
>
>W pare dni, praktycznie biorac. Nazywa sie to "viral load".
>
>Jednak uzywane testy na HIV nie wykrywaja wcale wirusa. Wykrywaja one
>przeciwciala skierowane przeciwko wirusowi, a one pojawiaja sie znacznie
>pozniej. Mowi sie, ze az do 9 miesiaca po kontakcie z wirusem moga testy ulec
>zmianie z negatywnych na pozytywne.
>
>Test "viral load" zleca sie wylacznie do oceny skutecznosci (lub
>nieskutecznosci) leczenia.
no to ja moze inaczej zadam pytanie... otoz jestem honorowym dawca
krwi - powiedzmy, ze dzisiaj spie z nosicielka wirusa HIV - po
trzech miesiacach ide oddac krew - krew zostaje przebadana - wynik
okazuje sie negatywny - krew nastepnie jest przetoczona jakiemus
"biorcy" - po roku jednak okazuje sie, ze jednak zostalem "zakazony"
i teraz moj test jest pozytywny - czy to znaczy, ze tamten "biorca"
jest automatycznie nosicielem HIV?
jakie testy robi sie w stacjach krwiodawstwa?
zaczalem sie zastanawiac, bo za kazdym razem trzeba podpisac taka
"ankiete" - a tam pytania - czy w "ostatnim czasie" mial pan
kontakty z nosicielami HIV? a ja nie mam pojecia co to znaczy
"ostatni czas" czy jest to "ostatni tydzien" czy moze "ostatni
rok"... sprawa jest dosyc powazna, bo z jednej strony chce oddac
moja krew bo moze ona uratowac komus zycie, ale z drugiej strony -
moze ona rowniez "zniszczyc" komus zycie... co mam wiec zrobic?
|