Strona główna Grupy pl.sci.psychologia test u psychologa

Grupy

Szukaj w grupach

 

test u psychologa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-05-11 22:24:20

Temat: test u psychologa
Od: "Danuta Lewandowska" <n...@m...adresu.mail> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Mam przed soba opinie psychologa po badaniu przeprowadzonym na moim
osiemnastoletnim synu. Jestem doslownie przerazona tym co przeczytalam, bo
wychodzi na to, ze nie mialam zadnego pojecia o jego problemach...
Z opinii tej nie wiem jak rozumiec ponizszy fragment i gdyby ktos z
grupowiczow mi to rozwinal to bylabym bardzo wdzieczna.
"W badaniach osobowosci Patryk uzyskal maksymalny wynik we wspolczynniku
neurotycznosci / 10 sten/ i maksymalny wynik w Skali Niepokoju Taylor."
O co w powyzszym chodzi?

Dziekuje i pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-05-12 12:06:01

Temat: Re: test u psychologa
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 12 May 2001, Danuta Lewandowska wrote:

> Witam!
> Mam przed soba opinie psychologa po badaniu przeprowadzonym na moim
> osiemnastoletnim synu. Jestem doslownie przerazona tym co przeczytalam, bo
> wychodzi na to, ze nie mialam zadnego pojecia o jego problemach...

Ja tak na marginesie chciałem zauważyć że chyba niewielu rodziców ma
pojęcie o stanie psychicznym swoich dzieci (a dzieci o stanie rodziców).
Na przykład u mnie w rodzinie... nie ma szans na zwierzenia, co więcej,
mnie bawi ukrywanie swoich przeżyć przed "wapnem". To chyba nie jest
zdrowe, co?

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-12 17:03:10

Temat: Re: test u psychologa
Od: "firewall" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> "W badaniach osobowosci Patryk uzyskal maksymalny wynik we wspolczynniku
> neurotycznosci / 10 sten/ i maksymalny wynik w Skali Niepokoju Taylor."
> O co w powyzszym chodzi?

z powyzszego wynika, ze jest duza szansa, ze ma nerwice. na to sa oddzielne
testy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-12 20:58:03

Temat: Re: test u psychologa
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> writes:


> Ja tak na marginesie chciałem zauważyć że chyba niewielu rodziców ma
> pojęcie o stanie psychicznym swoich dzieci (a dzieci o stanie rodziców).
> Na przykład u mnie w rodzinie... nie ma szans na zwierzenia, co więcej,
> mnie bawi ukrywanie swoich przeżyć przed "wapnem". To chyba nie jest
> zdrowe, co?

O ile masz z kim rozmawiac i masz przyjaciol i oparcie w ludziach poza
rodzina, to ja nie widze w tym nic niezdrowego.

Jakos tak niestety to jest, ze bardzo malo ludzi ma przyjaciol w
swoich rodzicach i ma z nimi dobry kontakt.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-12 23:50:35

Temat: Re: test u psychologa
Od: "druid" <i...@p...uk.prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

IDZ DO INNEGO PSYCHOLOGA ten najwyrazniej moze i umie je przeprowadzac ale z
pewnoscia nie potrafi pisac
dobrych opinni. No bo powiedz po co ci informacja o 10 stenie na skali .....
??? Opinia powinna byc zrozumiala (BEZ LICZB I SKAL)
dla przecietnego rodzica czy syna !! ;)

nie przejmuj sie -skorzystaj z porady innego specjalisty -goraco pozdrawiam,

michau


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-13 09:15:18

Temat: Re: test u psychologa
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


Nina napisała

(...)
> O ile masz z kim rozmawiac i masz przyjaciol i oparcie w ludziach poza
> rodzina, to ja nie widze w tym nic niezdrowego.
>
> Jakos tak niestety to jest, ze bardzo malo ludzi ma przyjaciol w
> swoich rodzicach i ma z nimi dobry kontakt.

Naprawdę nie widzisz niczego złego w braku oparcia w rodzicach?!
Naprawdę sądzisz, że tzw przyjaciele moga zastąpić to, co sie POWNINNO
mieć w domu!? Od jakiego wieku dziecka to jest wg Ciebie usprawiedliwione
i naturalne?


--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-13 10:41:50

Temat: Rodzice a dzieci (bylo Odp: test u psychologa)
Od: "izyda" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> napisał w wiadomości
news:9dljng$q00$1@news.tpi.pl...
>
> Nina napisała
>
> (...)
> > O ile masz z kim rozmawiac i masz przyjaciol i oparcie w ludziach poza
> > rodzina, to ja nie widze w tym nic niezdrowego.
> >
> > Jakos tak niestety to jest, ze bardzo malo ludzi ma przyjaciol w
> > swoich rodzicach i ma z nimi dobry kontakt.
>
> Naprawdę nie widzisz niczego złego w braku oparcia w rodzicach?!
> Naprawdę sądzisz, że tzw przyjaciele moga zastąpić to, co sie POWNINNO
> mieć w domu!? Od jakiego wieku dziecka to jest wg Ciebie usprawiedliwione
> i naturalne?
>
>
> --
> serdeczności
> Allfređ
> ~~~~~~~~~

No wlasnie. Przeciez rodzina to taki maly swiat. To, co dzieje sie w
rodzinie przenosimy na zewnatrz. Przynajmniej ja tak to odczuwam. Jesli
wsrod najblizszych ludzi (czyli rodzicow) czlowiek nie znajduje milosci,
zrozumienia itd. , to chyba tym bardziej nie wierzy, ze moze to znalezc
gdzies w swiecie, ze moze go kochac jakis zupelnie obcy czlowek, ktory go w
ogole nie zna...
I mysle, ze stad biora sie leki (strach) w kontaktach z nowo poznanymi
ludzmi i inne problemy (niesmialosc i takie tam).
Moim zdaniem nawet najlepszy przyjaciel nie zastapi rodziny. Ja tez mam
kogos, z kim moge pogadac o wszystkim, a mimo to boli mnie, ze nie potrafie
porozumiec sie z rodzicami...

Pozdrawiam
izyda.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-13 17:47:45

Temat: Re: test u psychologa
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Danuta Lewandowska" <n...@m...adresu.mail> napisał w wiadomości
news:9dj86s$flm$2@news.tpi.pl...
> Z opinii tej nie wiem jak rozumiec ponizszy fragment i gdyby ktos z
> grupowiczow mi to rozwinal to bylabym bardzo wdzieczna.
> "W badaniach osobowosci Patryk uzyskal maksymalny wynik we wspolczynniku
> neurotycznosci / 10 sten/ i maksymalny wynik w Skali Niepokoju Taylor."
> O co w powyzszym chodzi?

Złóż ponowną wizytę psychologowi, który badał syna i zapytaj. Nie można w
sposób odpowiedzialny interpretować problemów i wyciągać wniosków na
podstawie jednego zdania. Również wyniki jednego testu a tym bardziej jednej
Skali o niczym nie świadczą.
Odnośnie tego testu mogę powiedzieć, że jest dość powierzchowny,
projekcyjny, subiektywny.
Ale jak chcesz, przyślij całą opinię. Wtedy będzie można coś więcej o niej
powiedzieć. Na priva oczywiście.
Dorrit
>
> Dziekuje i pozdrawiam
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-14 03:49:37

Temat: Re: test u psychologa
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> writes:


> > O ile masz z kim rozmawiac i masz przyjaciol i oparcie w ludziach poza
> > rodzina, to ja nie widze w tym nic niezdrowego.
> >
> > Jakos tak niestety to jest, ze bardzo malo ludzi ma przyjaciol w
> > swoich rodzicach i ma z nimi dobry kontakt.
>
> Naprawdę nie widzisz niczego złego w braku oparcia w rodzicach?!
> Naprawdę sądzisz, że tzw przyjaciele moga zastąpić to, co sie POWNINNO
> mieć w domu!? Od jakiego wieku dziecka to jest wg Ciebie usprawiedliwione
> i naturalne?

Napisalam ze "nie widze w tym nic niezdrowego" (w domysle dla osoby
ktora nie ma zbyt dobrego kontaktu z rodzicami) a nie ze to
_usprawiedliwione i naturalne_.

Albo niedokladnie czytasz albo po prostu dla zasady sie czepiasz, bo
juz nie masz czego.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-05-14 07:10:38

Temat: Re: test u psychologa
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


Nina napisała

(...)
> Albo niedokladnie czytasz albo po prostu dla zasady sie czepiasz, bo
> juz nie masz czego.

Czytam dokładnie ale nie dokładnie przewiduję Twoje odpowiedzi.
W tym wypadku zależało mi abyś dała odpowiedź jednoznaczną
(najchętniej z rozwinięciem).
Mogłabyś już zauważyć, że można cudze posty postrzegać nie jako
czepianie się ale jako wspieranie się.

> --
> Nina

---
Allfred
~~~~~~~~~~~~~~


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

psychologia dziecka
Bramki c.d.n. było: Re: Przyspieszenie [...]
Pozdrowienia
Uniwersytem UMCS w Lublinie
bulimia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »