Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.astercity.net!not-for-mail
From: "Inwalida" <i...@a...net>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: tetra na paralotni
Date: Sun, 15 Jun 2003 04:06:23 +0200
Organization: Aster City Net
Lines: 34
Message-ID: <bcgnap$vam$1@foka.acn.pl>
References: <3...@w...pl>
<3...@a...poleczki.dialup.inetia.pl>
Reply-To: "Inwalida" <i...@a...net>
NNTP-Posting-Host: 62.121.93.188
X-Trace: foka.acn.pl 1055645849 32086 62.121.93.188 (15 Jun 2003 02:57:29 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: Sun, 15 Jun 2003 02:57:29 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@a...net
X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:31305
Ukryj nagłówki
Użytkownik "LM" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:31616-1055623204@as2-2.poleczki.dialup.inetia.p
l...
> Pozostaje pogratulowac i pozazdroscic. Moim marzeniem sa skoki ze
> spadochronem, ale od biedy mogloby byc polatanie na czymkolwiek typu:
> lotnia, paralotnia, szybowiec (samoloty jakos mnie nie rajcuja). Jak na
> razie udalo mi sie tylko w Turcji polatac na spadochronie za motorowka,
ale
> to slaba namiastka.
>
> Moze masz wyrobione jakies kontakty, ktore dalyby szanse ;-)
> Ja jestem para, tzn. rece w pelni sprawne, dol gorzej.
Wprawdzie nie zachwycam się takimi wyczynami, tylko dlatego że ON.
Do paralotni jednak nogi są podstawą. Niby można zorganizować start,
można też odebrać delikwenta przy lądowaniu.
Jednak jeżeli wypadnie coś niespodziewanego. Kaplica.
A latanie w tandemie to też namiastka, dla kogoś kto nie przepada być
noszonym lub wożonym. Polecam motolotniarstwo, sam sobie panem :-)
Popytaj. Wrażenie podobne, bezpieczeństwo większe.
Jest w naszej społezności trochę zapaleńców, kilka klubów.
Sam kilka lat temu miałęm plany, niestety złapałem gronkowca i mnie
sponiewierało po szpitalach. Przy okazji trochę mnie skrócili :-D
Teraz siedzę na d.. przed kompem i z powodu braku środków gnuśnieje.
Nam taki konik jest niezbedny, żeby nie zwariować :-)
P.S. Do wszystkich którzy początek mich wypocin wzięli do siebie.
To z zazdrości że potraficie korzystać z pomocy, i dzięki niej się spęłniać.
Ja jeszcze przed wypadkiem byłem samotnikiem, i tak mi zostało :-)
Pozdrawiam
|