Użytkownik "aducha" <a...@r...megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:bvlgu6$2fi1$1@mamut.aster.pl...
> nie, nie kazdy, ale jest ich duzo: miesnych, mlecznych itp, tak samo jak
> sojowych i innych
> i nie nalezy sie ludzic ze zmiana diety omijamy je wielkim lukiem bo to
> nieprawda......


Wcale nie musisz kupowac wedlin czy nabialu konkretenj firmy.Mozesz kupic
dowolnej a najbardziej zrob sama.Kup swinie na wsi daj do miejscowego
masaza. I bedziesz miala najbardziej optymalne wedliny na kuli ziemskiej.
To samo tyczy sie nabialu. I jajek.
Na Do nie ma przymusu kupowania produktow z logo ZO.


> problemu nie mam zadnego, tylko widze pewna niekonsekwencje:
> to jak to jest? srodowisko optymalnych dziaua charytatywnie promujac styl
> odzywiania ( w przeciwienstwie do pozostalych dziaualajacyh na rzecz
> instytucji profitowych) czy robi na tym biznes?

A jak myslisz, wydanie gazety NIC nie kosztuje?
Nawet papier toaletowy z makulatury kosztuje.
Wiec niekonsekwencji nie widze.
Nie chcesz kupowac gazety, nikt ci nie kaze.Mozesz w necie doczytac w
zasadzie wszystko.
Nawet archiwalne artykuly.A swieze wpisze grupa zapalencow.
Ja chcarytatywnie moge ci POZYCZYC swoje Optymalniki, pod awrunkiem,ze mi
oddasz, bo lubie czasem do niektorych watkow wracac.

> staram sie jak moge poznac te diete ale jest tak niespojna i ma tyle
> niecislosci ze nasuwa mi sie mnostwo pytan na ktore tu staram sie uzyskac
> odpowiedz...... i jak narazie to same sprzecznosci czytam.......... i to
> nawet nie dotyczace samej diety tylko niezrozumialej otoczki ideologicznej
> wokol niej

Wcale nie musisz tej ideologii sluchac ani o niej czytac.Najmoadrzejszym
sposobem stosowania tej diety( i tak wlasnie robi gro osob) jest po porstu
znanie odpowiednich proporcji i ich stosowanie.
A jedyna czytana ksiazka jest Ksiazka kucharska.


Tez pozdrawiam Hafsa