« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-09-18 11:08:04
Temat: Re: "tłuste życie"On 18 Sep 2001 k...@v...pl wrote:
>Masz rację, ta dieta jest przede wszystkim dla ludzi,
>którzy cokolwiek orientują się w biochemii własnego
>organizmu.
To dlaczego nie jest powszechna i zalecana przez dietetykow,
a tylko przez jednego pana Kwasniewskiego? Wytlumacz mi ten
fenomen!
Read .signature, 2 lines, 39 chars
--l
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-09-18 13:47:16
Temat: Re: "tłuste życie"
<k...@v...pl> wrote in message
news:3318.00000000.3ba62859@newsgate.onet.pl...
> Znasz? Osobiście? Czy może słyszałeś plotki.
> Pozdrawiam
> Krystyna
Generalnie osobiscie znalem jedna :(, juz jej nie ma.
pozdro
styro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-09-18 14:04:53
Temat: Re: "tłuste życie"
"Jadarek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:3ba5ef10$1@news.vogel.pl...
> "Jadarek" - Dariusz Kral (2 lata "na Kwaśniewskim" - waga się utrzymuje,
> kamieni w nerkach i w woreczku nie ma, biochemia krwi O.K. sił do
działania
> starcza a jem jeszcze mniej niż rok temu ;-))) )
A ja generalnie od ponad 2 lat jestem vege, moze dla tego ciezko mi
zaakceptowac taki sposob odzywiania sie. Wg mnie ciasto z 12 jajek i jakies
tluste golonki to prawie samobojstwo. BTW: tez czuje sie swietnie, waga nie
tylko nie spada a ostanio poszla w gore, i na wotrobe nie narzekam, a
wczesniej bylo ze mna zle (nawet armia mnie nie chce z powodu watroby).
styro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-09-19 16:49:33
Temat: Re: "tłuste życie"> A ja generalnie od ponad 2 lat jestem vege, moze dla tego ciezko mi
> zaakceptowac taki sposob odzywiania sie. Wg mnie ciasto z 12 jajek i
jakies
> tluste golonki to prawie samobojstwo.
No tak, tylko tego brakowało, nie ma nic gorszego niz debata co to jest
samobojstwo: "opty" czy "vege". A nie uwazacie, ze organizm potrzebuje
wszystkiego: bialka zwierzecego, roslinnego, tluszczu i weglowodanow? Z ta
tylko uwaga, ze wsrod tluszczy powinien przewazac jednonienasycony (glownie
roslinny) a weglowodany powinny byc z grupy wolnoprzyswajalnych (o niskim
indeksie glikemicznym).
A jezeli chodzi o vege to podobno najzdrowszy jest
pesco-ovo-lacto-wegetarianizm (+ ryby + jaja + mleko) - ale czy to jeszcze
wegetarianizm? W kazdym razie taki wniosek mozna bylo wysnuc z ostatniego
wegetarianskiego sabatu.
Pozdrawiam, em.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-09-19 19:28:48
Temat: Re: "tłuste życie">
> "Jadarek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
> news:3ba5ef10$1@news.vogel.pl...
> > "Jadarek" - Dariusz Kral (2 lata "na Kwaśniewskim" - waga się utrzymuje,
> > kamieni w nerkach i w woreczku nie ma, biochemia krwi O.K. sił do
> działania
> > starcza a jem jeszcze mniej niż rok temu ;-))) )
>
>
> A ja generalnie od ponad 2 lat jestem vege, moze dla tego ciezko mi
> zaakceptowac taki sposob odzywiania sie. Wg mnie ciasto z 12 jajek i jakies
> tluste golonki to prawie samobojstwo.
To nieprawda.
BTW: tez czuje sie swietnie, waga nie
> tylko nie spada a ostanio poszla w gore
a to się zgadza, tyje się od nadmiaru węglowodanów, szczególnie
skoncentrowanych, a tych wszędzie pełno.
, i na wotrobe nie narzekam, a
> wczesniej bylo ze mna zle (nawet armia mnie nie chce z powodu watroby).
>
> styro
>
A to już powinno Cię zmusić do zastanowienia. W tak młodym wieku Twoja wątroba
powinna być całkowicie zdrowa, nie uważasz, że to niepokojące?
Pozdrawiam
Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-09-19 19:44:42
Temat: Re: "tłuste życie">
> No tak, tylko tego brakowało, nie ma nic gorszego niz debata co to jest
> samobojstwo: "opty" czy "vege".
Słusznie. Samobójstwo to zupełnie inne zjawisko, wynika najczęściej z obniżonej
odporności psychofizycznej na zewnętrzne bodźce, a obniżona odporność wynika z
niedożywienia i deficytu energetycznego.
A nie uwazacie, ze organizm potrzebuje
> wszystkiego: bialka zwierzecego, roslinnego, tluszczu i weglowodanow? Z ta
> tylko uwaga, ze wsrod tluszczy powinien przewazac jednonienasycony (glownie
> roslinny)
to niestety nieprawda. Nie jesteśmy roślinami, raczej bliżej nam do zwierząt,
bo nasze ciało zawiera i produkuje tłuszcze zwierzęce, a nie roślinne.
a weglowodany powinny byc z grupy wolnoprzyswajalnych (o niskim
> indeksie glikemicznym).
> A jezeli chodzi o vege to podobno najzdrowszy jest
> pesco-ovo-lacto-wegetarianizm (+ ryby + jaja + mleko) - ale czy to jeszcze
> wegetarianizm? W kazdym razie taki wniosek mozna bylo wysnuc z ostatniego
> wegetarianskiego sabatu.
Tak, to już rzeczywiście ociera się conajmniej o paranauki, sabat to dość
znamienne określenie...
Pozdrawiam
Krystyna
>
> Pozdrawiam, em.
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-09-19 20:23:26
Temat: Re: "tłuste życie"> A nie uwazacie, ze organizm potrzebuje
> > wszystkiego: bialka zwierzecego, roslinnego, tluszczu i weglowodanow? Z ta
> > tylko uwaga, ze wsrod tluszczy powinien przewazac jednonienasycony (glownie
> > roslinny)
>
> to niestety nieprawda. Nie jesteśmy roślinami, raczej bliżej nam do zwierząt,
> bo nasze ciało zawiera i produkuje tłuszcze zwierzęce, a nie roślinne.
>
> >
> > Pozdrawiam, em.
> >
> >
Biochemia Harpera podaje prawidłowy skład chemiczny człowieka o masie 65 kg
(str.17) białka 11 kg (17%), tłuszcze 9 kg (13,8%), węglowodany 1 kg (1,5%),
woda ok. 40 kg (ok.61,6%), skł. mineralne 4 kg (6,1%).
A mleko kobiece zawiera na 1 g białka od 3 do 11 g tłuszczu, przy czym tych
niezbędnych nienasyconych jest zaledwie 0,4% całego tłuszczu. Więc o PRZEWADZE
w odżywianiu tłuszczów nienasyconych nie można mówić poważnie, wszak mleko
kobiece jest najbardziej naturalnym pokarmem dla nowo narodzonego człowieka.
Czas wyprostować niektóre mity.
Pozdrawiam
Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2001-09-19 20:38:07
Temat: Re: "tłuste życie"> > >
> Biochemia Harpera podaje prawidłowy skład chemiczny człowieka o masie 65 kg
> (str.17) białka 11 kg (17%), tłuszcze 9 kg (13,8%), węglowodany 1 kg (1,5%),
> woda ok. 40 kg (ok.61,6%), skł. mineralne 4 kg (6,1%).
Prawidla sa dobre w butach.
Sklad czlowieka jest taki jaki bywa, czyli jeden wazy 100 kg i mierzy
160 cm
a inny 70 kg i mierzy 190 cm.
Zatem nie moze istniec prawidlowy sklad chemiczny czlowieka bo to
bzdura.
Sklad sie miesci w szerokim zakresie i caly ten zakres jest prawidlowy,
skoro ludzie
w ramach tego zakresu nie choruja, zyja dlugo i sa szczesliwi.
Jaki jest sklad Harpera, jego rodziny ?
A co w przypadku gdyby dzieci byly nieprawidlowe ?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2001-09-20 16:48:16
Temat: Re: "tłuste życie"
Użytkownik <k...@v...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> > A nie uwazacie, ze organizm potrzebuje
> > > wszystkiego: bialka zwierzecego, roslinnego, tluszczu i weglowodanow?
Z ta
> > > tylko uwaga, ze wsrod tluszczy powinien przewazac jednonienasycony
(glownie
> > > roslinny)
> >
> > to niestety nieprawda. Nie jesteśmy roślinami, raczej bliżej nam do
zwierząt,
> > bo nasze ciało zawiera i produkuje tłuszcze zwierzęce, a nie roślinne.
Wlasnie o to chodzi ze nasz organizm nie produkuje wszystkiego i tego czego
nie produkuje np aa egzogennych i NNKT witamin nalezalo by spozyc.
> A mleko kobiece zawiera na 1 g białka od 3 do 11 g tłuszczu, przy czym
tych
> niezbędnych nienasyconych jest zaledwie 0,4% całego tłuszczu. Więc o
PRZEWADZE
> w odżywianiu tłuszczów nienasyconych nie można mówić poważnie, wszak mleko
> kobiece jest najbardziej naturalnym pokarmem dla nowo narodzonego
człowieka.
> Czas wyprostować niektóre mity.
Po pierwsze mowa byla o ludziach doroslych a nie o dzieciach. Noworodek w
ciagu polroku powinien podwoic mase urodzeniowa wiec wiadomo ze sklad jego
diety powinien byc inny u noworodka caly czas przewazaja reakcje anaboliczne
a u doroslego istnieje wzgledna rownowaga miedzy anabolizmem a katabolizmem
itd.. tak ze nie porownuj diety dziecka z zywieniem osob doroslych bo to
jest bez sensu.
Aga
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2001-09-20 16:58:01
Temat: Re: "tłuste życie"
Użytkownik <k...@v...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> >
> > A ja generalnie od ponad 2 lat jestem vege, moze dla tego ciezko mi
> > zaakceptowac taki sposob odzywiania sie. Wg mnie ciasto z 12 jajek i
jakies
> > tluste golonki to prawie samobojstwo.
>
> To nieprawda.
A dlaczego to nieprawda?
>
> BTW: tez czuje sie swietnie, waga nie
> > tylko nie spada a ostanio poszla w gore
>
> a to się zgadza, tyje się od nadmiaru węglowodanów, szczególnie
> skoncentrowanych, a tych wszędzie pełno.
Co to jest "skoncentrowany weglowodan"?
>
> , i na wotrobe nie narzekam, a
> > wczesniej bylo ze mna zle (nawet armia mnie nie chce z powodu watroby).
> >
> > styro
> >
> A to już powinno Cię zmusić do zastanowienia. W tak młodym wieku Twoja
wątroba
> powinna być całkowicie zdrowa, nie uważasz, że to niepokojące?
Facet napisal ze narzekal a teraz nie.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |