Data: 2001-07-22 22:29:50
Temat: Re: to kłamstwo !
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "psychoLamer" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9jbgde$j1$1@news.tpi.pl...
>
>
[ciach]
> jak reagować na oczywiste kłamstwo?
poniewaz jest oczywiste, wiec z pewnoscia nikogo nie krzywdzi, a wiec jego aspekt
etyczny nie
istnieje i mozemy sie spokojnie skupic na aspekcie estetycznym:
a tu, im bardziej jest ono czysta zabawa, podobna do kreacji literackiej, tym
bardziej mozemy sie
nim cieszyc razem z jego autorem, swoje uznanie wyrazajac na przyklad niepohamowanym
smiechem,
polaczonym z tarzaniem sie po podlodze i trzymaniem sie za trzesacy sie brzuch; im
bardziej jest
banalne, nudne i przewidywalne, tym glosniej mozemy ziewac i tym smetniej kiwac glowa
> jakie moga byc konsekwencje kłamstwa dla kłamczucha?
wydaje mi sie, ze przez klamanie stale, nalogowe, klamczuch moze sie w skrajnym
wypadku w zasadzie
oduczyć od mówienia prawdy, szukania prawdy, czy wysokiego wartosciowania prawdy;
zycie w taki
sposób jest mozliwe, wygodne i w duzym stopniu samowystarczalne - to my w wiekszym
stopniu tworzymy
wówczas rzeczywistosc niz ona nas (o ile rzeczywistosc (ta "prawdziwa") nie wtargnie
w taki
zamkniety system w brutalny sposób, np. przez jakiś wypadek)
do wielu innych korzysci plynacych z klamania, o których wspomnieli juz inni,
dodalbym jeszcze
poczucie wyzszosci klamczucha w stosunku do bardziej prawdomównych lub laknacych
prawdy - w
plaszczyznie psychicznej ("duchowej") podobne do tego, jakie czlowiek noszacy okulary
przeciwsloneczne ukrywajace jego oczy, ma w stosunku do tych, którzy tych okularów
nie nosza.
Wystarczy wyobrazic sobie uczucia zdradzajacej kobiety wobec zdradzanego meza. Nie
przecze, ze
czasem moze wystepowac poczucie winy i inne poczciwe uczucia. Ale podejrzewam, ze
wcale nie bedzie w
takiej sytuacji az tak rzadkie politowanie czy wrecz pogarda w stosunku do niczego
nie domyslajacego
sie albo latwo zbywanego klamstwami lub polprawdami meza [a wraz z politowaniem lub
pogarda, jeszcze
wieksza latwosc popelniania kolejnych zdrad i tak nakrecac sie bedzie spirala
klamstwa i zdrady...
ach.. ach, a na koniec i tak marnosc i w piach].
Saulo
--
----------
Champagne for our real friends
and real pain for our sham friends!
[no wlasnie, tylko jak odróznic jednych od drugich w tej sytuacji...:-)]
Francis Bacon
|