Data: 2009-12-12 19:02:16
Temat: Re: to możebyćważny precedens
Od: "AW" <o...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dnia Sat, 12 Dec 2009 13:46:42 -0000, Anubi napisał(a):
>
> > Po pierwsze - dlaczego
> > przeciwstawiasz sobie nauke i wiarę?
>
> To chyba oczywiste? Wiara jest aktem przyjęcia do stosowania informacji bez
> jej sprawdzenia. Nauka natomiast polega na ciągłym sprawdzaniu informacji.
> Trudno o większy rozziew.
Jak zwykle, pleciesz i seplenisz Jacusiu. Są wymiary dostępne ludzkiemu
poznaniu, oraz wymiary poza nim. Rzeczywistość jest zaś jedna. Nauka to
metoda, która trudni się rozpatrywniem wymiaru lokalnego, tak aby wynikały z
tego praktyczne korzyści - ale bez żadnych ambicji aby ustosunkować się do
CAŁOŚĆI. Wiara zaś, to zespół wstępnych założeń na temat wymiaru już poza
ludzkim wglądem, który warunkuje dostępny poznaniu świat lokalny.
Racjonalna nauka odrzuca postulaty które nie znajdują potwierdzienia w świecie
empirii, zaś racjonalna WIARA odrzuca postulaty z których wynika deprymacja i
negacja dla człowieka.
Nieracjonalna nauka błądzi i nie przynosi oczekiwanych rezultatów, zaś
nieracjonalna WIARA przyjmuje naiwne i zbyt konkretne założenia, z których
wynika ograniczenie ludzkiego potencjału.
Nauka to narzędzie dla potrzeb lokalnych, zaś wiara to podstawa dla
interpretacji rzeczywistości w sensie najszerszym. Tą samą naukę można stosować
lokalnie bez względu na założenia co do najszerszego wymiaru rzeczywistości.
Ty zaś masz pomieszane w łebku, więc oczekujesz od nauki, aby spełniała rolę
WIARY. Nie, Jacusiu, czołobitność w stosunku do narzędzia nie zaskutkuje spójna
wizją rzeczywistości. W tym celu bedziesz musiał przyjąć pewne założenia -
świadomie lub bezwiednie.
[bla, bla bla]
> --
> Jacek
AW
.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|