Re: tonik z Sephory i nie tylko

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Kruszyzna <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: tonik z Sephory i nie tylko
Date: Thu, 04 Nov 2004 11:00:50 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 21
Message-ID: <cmcujq$4pg$1@inews.gazeta.pl>
References: <cmbbpv$j7s$1@inews.gazeta.pl> <cmbjit$nf8$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.199.196.194
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1099562427 4912 213.199.196.194 (4 Nov 2004 10:00:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Nov 2004 10:00:27 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <cmbjit$nf8$1@inews.gazeta.pl>
X-Accept-Language: en-us, en
X-User: kruszyzna
User-Agent: Mozilla Thunderbird 0.8 (Windows/20040913)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:97715
Ukryj nagłówki

Margarett:)) wrote:

> ktore to ? te takie wieksze w jajowatych butlach czy te malutkie?

Malutkich nie widziałam. Te jajowate.

> A co do toniku, to uwazam, ze jest praie wszystko jedno jakiego sie uzywa,
> jakos nie wierze, ze taki za 50-100zł jest duzo lepszy niz taki za 18-czy
> 10zl:), znam tylko ichni zmywacz- do demikijazu i bardzo dobry jest.
> pzd

Użyłam. I muszę powiedzieć, że to jest najlepszy tonik, z jakim przyszło mi
się zetknąć. TO tak na pierwszy raz, zobaczymy, co bedzie dalej.
Bezalkoholowy, bardzo ładnie łagodzi, fajnie zmywa. Rewelacja!

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947

"Primum non stresere..."