Data: 2004-11-04 10:00:50
Temat: Re: tonik z Sephory i nie tylko
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Margarett:)) wrote:
> ktore to ? te takie wieksze w jajowatych butlach czy te malutkie?
Malutkich nie widziałam. Te jajowate.
> A co do toniku, to uwazam, ze jest praie wszystko jedno jakiego sie uzywa,
> jakos nie wierze, ze taki za 50-100zł jest duzo lepszy niz taki za 18-czy
> 10zl:), znam tylko ichni zmywacz- do demikijazu i bardzo dobry jest.
> pzd
Użyłam. I muszę powiedzieć, że to jest najlepszy tonik, z jakim przyszło mi
się zetknąć. TO tak na pierwszy raz, zobaczymy, co bedzie dalej.
Bezalkoholowy, bardzo ładnie łagodzi, fajnie zmywa. Rewelacja!
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|