Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony

Grupy

Szukaj w grupach

 

tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 196


« poprzedni wątek następny wątek »

181. Data: 2006-11-01 17:48:03

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hermiona napisał(a):

>> No i naprawdę jestem ciekawa, jak byś określiła kto się do czego nadaje a
>> do czego nie. Bo w wieku lat dziesięciu powiedzmy nie da się tego określić
>> a potem może być za późno na zmianę, bo taki "humanista", który się jednak
>> okazał "ścisły" może mieć zbyt duże zaległości, żeby ot tak zmienić sobie
>> profil nauczania.
>
> W wieku 10 to może nie, ale 12 już tak.

Śmiem wątpić. Znam takich co im się "okazało" dopiero na studiach.

>> A ja się nudziłam i musiałam chodzić na korki z rosyjskiego aż do drugiej
>> klasy liceum. Potem wyszło na jaw, że jestem uzdolniona językowo i mam
>> rosyjski w małym palcu. Z matematyki miałam nędzne tróje aż do trzeciej
>> klasy liceum, nawet zostałam przez nią na drugi rok. W trzeciej klasie
>> zmienił mi się nauczyciel i nagle okazało się, że nie dość, że nie
>> potrzebuję korków to jeszcze z pisemnej matury wychodzi mi bdb. I co w
>> takim wypadku przewidujesz?
>
> Jak wreszcie zrozumiałaś podstawy to zrozumiałaś i resztę. I o to chodzi.

Dokładnie. Ale podstaw nie rozumiałam jak się okazało nie dlatego, że
byłam tumanem tylko dlatego, że nauczyciel źle tłumaczył (w drugiej
klasie licealnej nie było nawet jednej osoby z piątką a większość
jechała na trójach). A selekcję chcecie robić właśnie na podstawie ocen
i rzekomych uzdolnień określanych przez nauczyciela.

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


182. Data: 2006-11-01 17:57:19

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 1 Nov 2006 18:21:06 +0100, Hermiona napisał(a):

> Katarzyna

Kasiu, możesz coś zrobć,z ustawieniami bo strasznie "krzaczysz"?
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


183. Data: 2006-11-01 19:00:08

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: " Old Rena" <o...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
Hermiona napisała:
[pociachałam]

>Zresztą licea już
> są na różnym poziomie i z tym jakoś nikt nie dyskutuje, że ktoś jest
> dyskryminowany.
Zauważ jeden drobiazg: zarówno podstawówka, jak i gimnazjum publiczne, to
szkoły obowiązkowe i rejonowe. W szkołach ponadgimnazjalnych nie
obowiązujerejonizacja, nie ma też przymusu uczęszczania do nich.

Podzielam zdanie Elske w tym wątku. Nie podoba mi się segregacja uczniów w
szkołach publicznych. Ktoś chce, żeby jego dziecko trafiło we właściwe
środowisko, to niech szuka odpowiedniego gimnazjum, np. niepublicznego
(niemajętni się najwyżej szarpną na pożyczkę, jeśli chcą inwestować w
przyszłość dziecka). Gdy posyłałam syna do rejonowego gimnazjum, do głowy mi
nie przyszło, że istnieje choćby minimalne prawdopodobieństwo trafienia mojego
dziecka do niestandardowej[1] klasy ogólnej. A nie widziałam powodu, by pchać
go - mimo dobrych ocen i bardzo dobrego wyniku testu - do klasy profilowanej.
W wieku 13 lat IMO na profile za wcześnie. Powinno było jednak mnie tknąć, gdy
syn rzucił zasłyszanym od kolegów tekstem "do ogólnej chodzą głupki". Coś w
tym było.
Dla wyjaśnienia, tworzenie klas profilowanych w gimnazjum nie jest dla mnie
taką segregacją, o jakiej tu mowa (chociaż chyba jednak nosi pewne znamiona
segregacji).

>
> Nie, daje szansę tym słabszym nauczyć się czegoś a nie tylko dostawać po
> 5 jedynek dziennie !
[ciach]

Chyba nie ważasz, że w gimnazjum w klasie składającej się w większości ze
słabych uczniów, taki siedemnastolatek miałby większe szanse "zrozumieć
podstawy"? W klasie uczniów sprawiających przy okazji kłopoty wychowawcze?
W której nie może liczyć na pomoc koleżeńską w wyjaśnieniu jakiejś partii
materiału? W klasie, w której nauczyciel połowę lekcji poświęca uciszaniu
uczniów?
No, to musiałby mieć bardzo silny charakter, by nie ulec cichej (a nierzadko i
głośnej) presji kolegów pt. "nauka ssie".

[1] lepszego delikatnego określenia nie mogę znaleźć
--
Old Rena
[Renata Gierbisz]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


184. Data: 2006-11-01 20:56:26

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elske" <k...@n...o2.pl> wrote in message
news:eialbs$csh$2@nemesis.news.tpi.pl...
>> moze nie wypowiem sie wiec co do poziomu klasy.....
>
> Trzy na całą szkołę. Było bardzo dużo dobrych i jedna celująca u chłopaka
> wybitnie uzdolnionego.

wow to super poziom w szkole byl....

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


185. Data: 2006-11-01 21:21:20

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elske" <k...@n...o2.pl> wrote in message
news:eiamfg$7f6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Dokładnie. Ale podstaw nie rozumiałam jak się okazało nie dlatego, że
> byłam tumanem tylko dlatego, że nauczyciel źle tłumaczył (w drugiej klasie
> licealnej nie było nawet jednej osoby z piątką a większość jechała na
> trójach). A selekcję chcecie robić właśnie na podstawie ocen i rzekomych
> uzdolnień określanych przez nauczyciela.

ale to nie jest tak, ze jak ktos ugrzeznie w dennej klasie to w niej
zostanie.
i to samo dotyzcy tych ambitniejszych klas. to nie jest sztywny przydzial.
u corki z liceum dzieci same widza, i nauczyciele, ze albo poziom jest za
wysoki i
dziecko sobie nie radzi, albo widza, ze dziecko trzeba przesunac wyzej. nie
boj sie, nikt nie zginie, a na pewno zyska. zyska ten co jest zdolny i chce
sie uczyc.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


186. Data: 2006-11-01 21:25:27

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Baranska" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:10so4ismf3itw.qh7i878vzmkn$.dlg@40tude.net...

> Za to narażone będą maluchy z podsatwówki na jego towarzystwo, a te jż w
> ogóle nie potrafią się bronić.

Ela, potrafią. Paulina (IV klasa) z dwiema koleżankami widziała ostatnio jak
chłopaki z gimnazjum w krzakach (widać je jak czekaja na gimbusa) dokuczali
dziewczynie. Poszły do pani pedagog. Co prawda miała nie mówić kto
powiedział, ale chłopaki się dowiedzieli. Nie wiem, czy sami się do myślili,
czy ktoś dorosły dał plamę. Próbowali dziewczyny zastraszyć, ale te dzielnie
szły albo do pani dyrektor albo pedagog. Nie dały się. Może nagłośnienie
sprawy Ani o tyle przyniosło dobry skutek, że z dziećmi 'się rozmawia' :-)
że tak nie można pozwolić się traktować (mam córkę w szkole, więc nie
podejrzewam, żeby ona kogoś tak traktowała) ani, że nie można przechodzić
obojętnie nad czyjąś krzywdą.

Jak słyszę o tym co chłopaki wyprawiają, nóż mi się w kieszeni otwiera, ale
na razie nie ingeruję. Radzą sobie smarkule :-)

Aga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


187. Data: 2006-11-02 10:26:00

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <eib1lq$2t5$1@news.onet.pl>,
"Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> wrote:

> "Elske" <k...@n...o2.pl> wrote in message
> news:eialbs$csh$2@nemesis.news.tpi.pl...
> >> moze nie wypowiem sie wiec co do poziomu klasy.....
> >
> > Trzy na całą szkołę. Było bardzo dużo dobrych i jedna celująca u chłopaka
> > wybitnie uzdolnionego.
>
> wow to super poziom w szkole byl....
>
Sądząc po podanych ocenach, to był. To raczej w kiepskich szkołach pełno
"geniuszy", których pierwszy zewnętrzny sprawdzian sprowadza na ziemię.

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


188. Data: 2006-11-02 21:40:51

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a napisał(a):

> ale to nie jest tak, ze jak ktos ugrzeznie w dennej klasie to w niej
> zostanie.
> i to samo dotyzcy tych ambitniejszych klas. to nie jest sztywny przydzial.
> u corki z liceum dzieci same widza, i nauczyciele, ze albo poziom jest
> za wysoki i
> dziecko sobie nie radzi, albo widza, ze dziecko trzeba przesunac wyzej. nie
> boj sie, nikt nie zginie, a na pewno zyska. zyska ten co jest zdolny i
> chce sie uczyc.

A jak to jest kiedy dziecko zaczyna "łapać" i przechodzi do tej
"wyższej" klasy? Nie ma zaległości w stosunku do innych dzieci?
BTW obawiam się też, że taki "leniwy zdolny" w takiej "niższej" klasie
zamiast wziąć się do roboty osiądzie na laurach, no bo po co się męczyć
jak i tak ma szóstki...

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


189. Data: 2006-11-02 22:11:23

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elske"
>
> A jak to jest kiedy dziecko zaczyna "łapać" i przechodzi do tej "wyższej"
> klasy? Nie ma zaległości w stosunku do innych dzieci?
> BTW obawiam się też, że taki "leniwy zdolny" w takiej "niższej" klasie
> zamiast wziąć się do roboty osiądzie na laurach, no bo po co się męczyć
> jak i tak ma szóstki...
>

Na językach podział się sprawdza, czemu nie na innych przedmiotach?
Jak delikwent 'przyśpiesza', to mu się funduje kopa w górę, do
zaawansowanych - od dogadania zależy, czy uzupełnienie zaległości (właściwie
różnic) robi jeszcze w starej grupie czy w nowej.
A leniwego zdolnego to się raczej lokuje w zaawansowanych, właśnie ze
względu na osiadanie.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


190. Data: 2006-11-03 01:33:35

Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elske" <k...@n...o2.pl> wrote in message
news:eidoj7$rk0$2@nemesis.news.tpi.pl...

> A jak to jest kiedy dziecko zaczyna "łapać" i przechodzi do tej "wyższej"
> klasy? Nie ma zaległości w stosunku do innych dzieci?

lapie jakos. skoro zdolny to zalapie.

> BTW obawiam się też, że taki "leniwy zdolny" w takiej "niższej" klasie
> zamiast wziąć się do roboty osiądzie na laurach, no bo po co się męczyć
> jak i tak ma szóstki...

w normalnej klasie tez bedzie leniem wobec tego, a tylko bedzie przeszkadzal
innym.


iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

amerykanizacja
Graj w gry online i wygrywaj nagrody!
zerowka i dyskoteka?
Zmiany w ustawach dot. szkolnictwa - projekt.
Ból głowy a jedzenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »