Data: 2012-05-23 18:48:13
Temat: Re: trawnik - kanapka
Od: " skryba" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
brunet.wp <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
ERY> napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:4icq32cx3zrc.v5ehsqmiug29.dlg@40tude.net...
> > Nie wydobywać, lecz wymieszać z humusem. jeśli glina będzie pod spodem w
> > jednolitej (więc nieprzepuszczalnej) warstwie, będziesz miał kłopoty, zeby
> > cokolwiek Ci urosło.
>
> Chodzi mi o to, że jak zmieszam humus z tą gliną, to właśnie część z tej
> obrzydliwej gliny pojawi się na wierzchu. Dlatego też napisałem "wydobywać".
>
> Rozumiem, że jeśli zostawię tak jak jest, to w przypadku jak przygrzeje
> słońce dłużej, to mi wypali trawę, a jeśli będą dłużej deszcze to woda
> będzie stała w tym humusie na glinie i trawa zgnije? Tak?
Najgorsze rozwiązanie, to zostawić tak jak jest
Wymieszasz = poprawisz natlenienie warstwy głębszej niż dotychczas.
Poprawisz wchłanialność wody, a zatem i długotrwałość jej pobierania przez
rośliny. Zatrzymasz pierwiastki i mikroelementy, które przez dłuższy okres
będą dostępne dla roślin. Mam nadzieję, że nie tylko dla snobistycznego
trawniczka.
Prawdziwy trawnik jest bardzo kosztowny w utrzymaniu i wygląda tak:
http://www.autopunkt24.pl/trawa/
"murawa jest gęsta tak że ziemi nie widać nawet rozszerzając liście trawy
palcami. Koszona jest co 3 dni. Koszenie poprzedzane jest szczotkowaniem
murawy i koszone oczywiście angielską kosiarką na 10 mm. Co do nawozów to taki
gesty trawnik je po prostu pożera - nawozy tzw. 100 dniowe działają może jeden
miesiąc."
Dawniej ten tekst Wojtka Bialkowskiego był dostępny tutaj:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.r
ec.ogrody&aid=31300266
teraz jednak już jest niedostępny.
Pozdrawiam na luzie
skryba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|