Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " BrunoJ" <b...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: trawnik przydomowy
Date: Wed, 30 Aug 2006 11:20:47 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 42
Message-ID: <ed3saf$6tc$1@inews.gazeta.pl>
References: <X...@1...0.0.1> <ed3m2s$8rt$1@inews.gazeta.pl>
<ed3ogg$rte$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: proxy.lucent.com
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1156936847 7084 172.20.26.236 (30 Aug 2006 11:20:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Aug 2006 11:20:47 +0000 (UTC)
X-User: brunojj
X-Forwarded-For: 135.248.211.115
X-Remote-IP: proxy.lucent.com
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:197655
Ukryj nagłówki
> > musialem wyjechac na kilka tygodni. W miedzy czasie trawnik byl
> > podlewany gdy byla potrzeba wiec... urosl jak glupi. Lokalny guru
> > twierdzil stanowczo ze lepiej trawe zapuscic dluga niz probowac
> > kosic bez walcowania - ze sie powyrywa z korzeniami, a i przy okazji
> > dluzej niekoszona pozwoli wszystkim gatunkom wyrosnac porzadnie. I
> Hejka. Zwałować trawnik trzeba było gdy trawa miała kilka centymetrów
> wysokości żeby się lepiej rozkrzewiła.
Nie bylo mozliwosci technicznych, bylem w domu poltora dnia, walca
nie udalo sie pozyczyc. Costam pewnie dzieciaki udeptaly, ale to nie to samo.
Teraz taka wysoka zwalowala sie poprawnie, tyle ze juz sie slabo podniosla.
> Kosić pierwszy raz można gdy wysokość osiągnie około 10 cm. Aby uniknąć
> wyrywania roślinek kosić należy gdy ziemia
> nie jest wilgotna. Im suchsza ziemia tym trawa lepiej się trzyma.
ja to wiem, tylko ze nie udalo sie tego zrealizowac. Pierwotnie mialem
byc w domu 4 dni, akurat po 2,5 tygodnia po wysianiu, pierwszego zwalowac,
ostatniego skosic. A w efekcie to sobie poogladalem tylko, a trawka miala
wlasnie cos rzedu 10cm, lub nawet ciut wiecej. Przy czym wyraznie widac
ze rozne gatunki rosna w roznym tempie.
> Teraz tak, czy siak musisz skosić swój trawnik. Poczekaj do piątku,
> bo ma być słonecznie i koś. :-) Pewnie jedno koszenie nie starczy
> i trzeba będzie powtórzyc kosząc drugi raz w poprzek.
to mnie nie przeraza, mam cos 150m2, moge i 5 razy. Bardziej sie boje
ze taka lezaca trawa w ogole nie bedzie chciala sie kosic, lub bedzie sie
wyrywac, albo zatykac kosiarke.
Stad glowna odpowiedz jaka oczekuje to czy moge po prostu smialo zaatakowac
trawnik bez wiekszego kombinowania i powinno sie jakos skosic, czy tez
trzeba jakies dziwne zabiegi robic, lub kosic w sposob specyficzny.
Zreszta jak napisales, skosic i tak musze wiec... najwyzej bedzie obciach
przed sasiadami, ktorzy intensywnie podgladaja przez plot co tez
tam kombinuje ;-)
Ewentualne pytanie dodatkowe - czy w miejsca bardziej lyse (bo takie pewnie
sie objawia po odslonieciu gruntu spod obecnego gaszczu) nalezy dosiewac
spotnanicznie od razu? Czy tez raczej podsiac calosc celem zageszczenia?
Wrzesien przed nami, wiec jeszcze powinno cos sensownie urosnac.
pozdrawiam
Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|