Data: 2002-01-26 15:44:24
Temat: Re: trawnik zimową porą -skrz.
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prosta sprawa. Marchewki nawet nie bede tlumaczyc, a winogorna zjadaja
wspinajac sie po pedach. Co do melonow nie sadz, ze gdyby chcialy to by nie
przeszly. Po prostu majac do dyspozycji miekkie winogrona nie beda sie
przebijac przez twarda skorupe melona!
Pozdrawiam
Andrzej
PS
Dalej nie wiem jaki to jest owczarek. Chyba, ze geograficznie najblizszy czyli
niemiecki, i nie powinienem wogole stawiac tak dziecinnych pytan. Ale z
drugiej strony czy wszyscy Grecy maja greckie nosy?
Darek Pakosz wrote:
> On Fri, 25 Jan 2002, Andrzej Paplinski wrote:
>
> > Owczarek co?
> >
> > Myslisz, ze przy czterech wielkich czworonogach zawitaja do Ciebie
> > skrzaty?
> >
> > Pozdrawiam
> > Andrzej
> > Ituś wrote:
>
> Czym zywia sie skarzaty????
> Ja nie mam psow w ogrodzie ale zadnego (skrzata) nie widzialem.
> Ala skrzaty to pewnie tez jak ludzie. Jedza marchewke, winogrona itp. Wiec
> wiem gdzie u mnie sa - w moim warzywniku! Latem marchewki znikaja, zostaje
> tylko to zielone. Obok rosna winonorosle. Tez sa objadane. Wnioskuje ze
> skrzaty maja krotkie nozki bo od marchewki do winorosli dwa kroki. Melony
> sa smaczniejsze ale skrzaty nie moga tam dojsc przez trawnik bo to z 10
> metrow. Ale jak one objadaja winogrona? Winogrona wisza wysoko. Musza
> poslugiwac sie drabinkami. Tylko gdzie te drabinki chowaja? Jakies
> sugestie Andrzejku?
>
> Pozdr.
>
> D.P.
|