Data: 2010-01-15 16:15:58
Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgorzata.M pisze:
> medea wrote:
>> Ender pisze:
>>> tren R pisze:
>>>> A był to 15-styczeń-10, gdy Przemysław Dębski wymamrotał:
>>>>
>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>> wiadomości news:bsf1rm8oddjs$.dlg@trenerowa.karma...
>>>>>> A był to 14-styczeń-10, gdy Przemysław Dębski wymamrotał:
>>>>>> przemciu, czy tej pani coś już mam zacząć tłumaczyć?
>>>>>> :)
>>>>> Nie pawciu - zepsuł bys mi reputację ;)
>>>>
>>>> to może ty mi wytłumacz - skąd ja ją znam?!
>>>
>>> Pewnie cię nakryła, jak całowałeś sie z przemciem, pawciu ;-)
>>
>> Powinieneś coś zrobić z tą nadmierną drażliwością żołądkową.
>
> Raczej z nieokiełznaną wyobraźnią.
>
Ha! Ja do sygnaturki piłam, a ta skubana się przecież nie zacytowała. ;)
Ewa
|