Data: 2000-06-12 08:02:14
Temat: Re: "trombeta" - co lubi?
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski)
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie dogadamy sie.
uznaje temat za wyczerpany.
Pozdrawiam Juras
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 11 czerwca 2000 06:21
Temat: Re: "trombeta" - co lubi?
>
> Użytkownik "Jerzy Kozlowski" <j...@e...opi.org.pl> napisał w
wiadomości
> news:006b01bfd121$8b73a0c0$1c0102c0@opi.org.pl...
> > > > Dziekuje za "ojcowska" rade.
> > > > Tylko ze nie sa mi potrzebne.
>
> Dlaczego uważasz, że rady nie są Tobie potrzebne? A Twoje rady są
potrzebne
> innym?
> A może tylko inni potrzebują rad a Ty nie?
> Ja chętnie przyjmę Twoje rady. Zgłaszałem tu kilka problemów mnie
> nurtujących.
>
> > A zauwazyles cudzyslow?
>
> Czego powinienem się domyśleć?
> Że powątpiewasz w moje ojcostwo?
> Czy może nie wywiązywałem się z obowiązku jako ojciec?
> Lub: moje ojcowskie rady zaszkodziły komuś?
>
> Prawda, ze wiele zbędnych pytań?
>
> > > Staraj się jednak (to taka rada ojcowska) nie udzielać rad typu
> "zaglądnij
> > > mu pod ogon".
> > Zacznij odrozniac zarty od rad.
>
> Przecież proszono o radę a nie o żart. Żart byłby na miejscu, gdyby
> występował obok rady.
> Czy ten żart miał pomóc pytajacemu czy może wykazać Twoje wysoko
rozwinięte
> poczucie humoru?
> Moim zdaniem, takim żartem poniżyłeś pytającego. Stąd moja reakcja.
>
> obok
> > > Jeżeli nie podoba Ci się wypowiedź w sprawie bielunia to wyjaśnij co
> jest
> > > błędnego, starając się to uzasadnić.
> > Nie jestem znawca bieluni.Zauwazylem tylko roznice w wypowiedzi oraz
> podalem
> > zrodlo dla zainteresowanych.
>
> Moim zdaniem, należało zacytować fragment niezgodny z opinią przedstawioną
> na grupie.
> Takie zachowanie wskazywałoby na chęć docieczenia prawdy.
> Zachowanie jakie miało miejsce nie sprzyjało temu a wręcz odwrotnie
> doprowadziło do zbędnej wymiany zdań i przekonywania co kto chciał wyrazić
a
> co wyraził.
>
> .> Mam zasade ze nie pisze na te tematy na ktorych sie nie znam,mysle ze
to
> > rozsadne, nie uwazasz?
>
> Nie uważam i nie myślę, że to rozsądne.
> Ani ja, ani Ty, nie jesteśmy w stanie określić czy znamy się na czymś
dopóki
> nie wymienimy poglądów lub w inny sposób nie skonfrontujemy naszej wiedzy.
> --
> :-) http://ogrod.to.jest.to
>
>
>
>
>
>
> --
> Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl
>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
|