Data: 2008-03-13 11:45:48
Temat: Re: troszke OT ale bardzo wazne
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Lewar" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:66486fb1-27c1-46fe-aef0-be6e86725ee7@c33g2000hs
d.googlegroups.com...
> Witam
>
> Bardzo prosze admina o nieusuwanie tego postu, jezli wazne jest dla
> niego aby dzieci byly wychowywane przez rodzicow a nie przez nieudolne
> panstwo i kulawy system edukacji.
>
> pozwole zamiescic sobie link do strony gdzie mozna wyrazic swoj
> sprzeciw przeciwko "upanstwowianiu" dzieci i traktowaniu ich jako
> wlasnosc MEN a nie rodzicow. Jako ze kazdy chyba chcialby miec prawo
> wychowywac swoje dziecko wedle swojego uznania, bardzo prosze o
> podpisanie sie pod zamieszczonym tam prostestem.
>
> http://www.prawarodzicow.pl/
>
> Dziekuje bardzo, pozdrawiam serdecznie.
>
> Jerzy
Ten post powinien trafić na wszystkie grupy. Dzieci należą do rodziców,
ani nie do państwa, ani nie do społeczeństwa. Przede wszystkim do rodziców
biologicznych, nie tylko do matek. Także prawo do wychowywania należeć musi
do obojga.
Często bowiem zdarza się, ze kobieta zabija lub pozbywa się dziecka
mimo, że ojciec jest znany i być może miałby pragnienie wychować je nawet
samotnie, ale łamane jest jego prawo do swojego dziecka. przez kobiety i
usus sądowy. To jest bezprawie o wielu pietrach wybudowanych przez
żydokomunę.
Brzuch należy do kobiety, gdy pusty, ale gdy został zapełniony przez
udział partnera stał się własnoscia wspólną trzech, a czasem większej ilości
istnień i nie moze powstać prawo ani jego wypaczony usus oddania decyzji
jednej osobie. Takie prawo kobieta zazwyczaj ma do chwili decyzji podjęcia
współżycia.
Niech kobieta nie próbuje działać post factum jak małpa z brzytwą.
|