On Mon, 4 Feb 2002, MOLNARka wrote:
> Z moich obserwacji wnika, że wspólne konta są tam gdzie kobieta jest w domu
> i nie zarabia w ogóle albo duuużo mniej od męża. Jak zarabiają porównywalnie
> dużo to mają konta oddzielnie (+ ewentualne trzecie na prowadzenie domu).
> Mówię to na podstawie obserwacji własnych znajomych.


Hej!
Mysle, ze to jest dosc trafne spostrzezenie. Wydaje mi sie, ze w wyzej
opisanych sytuacjach wspolne konto jest bardziej "ekonomiczne". Ja wlasnie
jestem na wychowawczym i teraz nie mam dochodow, ale to na mnie spoczywa
umiejetne zarzadzenie naszym niewielkim budzetem domowym i pewnie dzieki
temu nie czuje sie gorzej z powodu braku wlasnego konta. Rozumiem jednak
kobiety dla ktorych jest wazne miec taka niezalezna kase.
Pozdrawiam, Aga :-)