Wlasnie w sobote bylam na weselu u szwagra ubrana na czarno. Wczesniej
poczytalam sobie tez liste i dowiedzialam sie ze nie za bardzo wypada ale po
konsultacji z panna mloda i rodzina ktora wybila mi z glowy skrupuly ubralam
sie wlasnie w czarny kostium a na gore bluzka z koronki. Nie powiem, nie
powiem komplementow troche zebralam ;-)))) mimo ze na czarno.
Czarny kolor polecam bo sama go uwielbiam.
Ale moja rada jest taka ze lepiej wyczuc zasady jakie beda obowiazywaly
rodzine dalsza i blizsza przy uroczystosci. Glupio by bylo gdybys swoim
strojem miala kogos urazic. Szczegolnie osoby "z zasadami " i
przestrzegajace pewnych norm.
iza Wójcik

> hej
> mam pytanie... moze jest nie za madre i dla niektorych odpowiedz wyda sie
> oczywista. ja mam jednak pewne watpliwosci... czy idac do kogos na wesele
> wypada ubrac sie na czarno?