On Sat, 25 Feb 2006 19:28:47 +0100, "madziula"
<m...@p...onet.pl> wrote:

>
>> * Kiermasz to byl raj dla xxx-jacych, kartujacych (hrehrehre),
>> dekuparzujacych i w ogolnie glownie niecianych. zakolegowalysmy
>> sie z moja Kasia z kobitkami, co maja nici do haftu bawelna,
>> jedwab i chyba wiskoza, malowane recznie w zmazy i rozne
>> odcienie, i wcale nie tak drogo bo te malowane byly juz chyba od
>> 59 pensow (cos 6 zlotych chyba stoi funt), ale za to do
>> ?2...jakby ktos byl zainteresowany to wygrzebie ze stosu
>> broszurek ich broszurke i podrzuce adres www.
>
>
>Pewnie ?e szperaj i pokazuj - jestem bardzo ciekawa :)
>
>Magda
>


wuala - www.jaynesattic.co.uk
albo od razu tu:
http://www.jaynesattic.co.uk/thread.htm
a kobitka, z ktora zaczelysmy rozmawiac to miala bardzo
apetycznie wygladajace frytki w takim holu obok, i ja
zaczepilysmy o te frytki, z ktorego stoiska...no i tak od
rzemyczka do koniczka, po obiedzie poszlysmy do niej, jej szefowa
zbiera te nitki, sama troche tez maluje nici. a Kasia kupila u
nich swietny krem do rak - krem do wymion!

Pierz
K.T. - starannie opakowana