Data: 2008-09-29 21:15:34
Temat: Re: uczta kinomana - projekcja idealna. scenariusz i reżyseria - cbnet.
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
OK, przyznaję się [przez bicia], że w pewnym stopniu zainspirowały
mnie dwie ostatnie części "Zeitgeist". :)
Niemniej "połapanie się" pośród "blekotu" i prymitywnych ale okazuje się,
że jakże skutecznych technik manipulacji (np typu "łapać złodzieja") kto
jest _realnym_ Kreatorem nacisków, a kto ich ~ofiarą pozostaje _potężnym_
wyzwaniem intelektualnym.
Powaga. ;)
Teoretycznie...
Zastanawiałaś się kiedyś np jak musiałaby wyglądać "z boku" walka z
zakrojoną na wielką skalę, wyrafinowaną manipulacją?
Czy nie byłoby tak, że wielu obserwatorów odebrałoby w kategoriach
samobójczego, agresywnego ataku w absurdalnym stopniu przypominającego
manipulację?
Jak zareagowałby wówczas zaatakowany?
Czy jego obrona nie byłaby wówczas niemerytoryczna i oparta na
wyartykułowaniu
niejasnych wrażeń zszokowanego otoczenia i umocnieniu go w takich
przypuszczeniach?
Tak, właśnie tak. :)
Czy tnr nie wpisuje się tu dokładnie w taki własnie scenariusz?
No niestety. ;)
Ludzie nie mający zaufania do samych siebie są skazani na funkcjonowanie
jako marionetki w rękach najwytrawniejszych manipulatorów.
I tylko czasem ktoś krzyknie: "Wake up! Fuck!"...
i wtedy każdy zauważa i potrafi zwerbalizować na czym polega problem,
tylko nie każdy potrafi się z nim zmierzyć "z marszu" tak od razu.
Cóż, pożyjemy, to zobaczymy jak będzie.
Ja swoje rzekłem. :)
--
CB
"Hanka" <c...@g...com> napisał(-a)
w wiadomości
news:426a1a20-efda-461e-8469-679a6379a566@i76g2000hs
f.googlegroups.com:
> [...]
> Daruj, Czarek, ale mysle, ze rozmieniasz tu na drobne swoje dobre
> energie.
>
> Chyba, ze faktycznie jest tak, jak napisalam wyzej.
> :)
> Nobonibyczemunie.
> [...]
> Kazdy z nas jest CODZIENNIE poddawany najrozniejszym naciskom,
> manipulacjom i prowokacjom.
> W domu, w pracy, ze strony mediow, wszedzie.
|