Data: 2015-05-03 20:26:15
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: ikka <i...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-05-02 o 21:47, Fragi pisze:
> Dnia Sat, 02 May 2015 00:35:46 +0200, ikka napisał(a):
>
>> W dniu 2015-04-28 o 21:07, Fragi pisze:
>>> Dnia Mon, 27 Apr 2015 23:04:45 +0200, ikka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2015-04-27 o 23:00, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 27 Apr 2015 22:45:31 +0200, ikka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2015-04-27 o 22:42, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 27 Apr 2015 22:39:30 +0200, ikka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2015-04-27 o 22:22, Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Mon, 27 Apr 2015 22:16:36 +0200, ikka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W dniu 2015-04-24 o 18:44, Chiron pisze:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Użytkownik "gazebo" <g...@...bo> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>>> news:mhdr6t$l7n$2@dont-email.me...
>>>>>>>>>>>> W dniu 2015-04-24 o 18:07, Chiron pisze:
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>>>>> news:mhdojs$opv$1@speranza.aioe.org...
>>>>>>>>>>>>>> W dniu 2015-04-24 o 16:12, Chiron pisze:
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>>> Np. dwie ksenofobiczne, izolujące się psychopatki ?
>>>>>>>>>>>>>>>> Dwie matki nadmiernie kontrolujące, niezdolne do
>>>>>>>>>>>>>>>> nawiązywania normalnych relacji z meżczyznami ?
>>>>>>>>>>>>>>>> Hodujące swoją patologię w czterech ścianach
>>>>>>>>>>>>>>>> i przerzucające na kolejne pokolenie.
>>>>>>>>>>>>>>>> Nie chciałbym być w skórze dziecka płci męskiej
>>>>>>>>>>>>>>>> w takim układzie. Dwa potwory próbujące wychować
>>>>>>>>>>>>>>>> alternatywną wersję idealnego mężczyzny ...
>>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>> Wiesz, masz sporo racji- no ale po wnioski jakoś nie sięgasz.
>>>>>>>>>>>>>>> Wystarczy
>>>>>>>>>>>>>>> zauważyć, że dziecko_jest_własnością_rodziców. Koniec- kropka. W
takim
>>>>>>>>>>>>>>> układzie- jak lesbijka czy samotna matka urodzi dziecko- to wychowa
>>>>>>>>>>>>>>> jak
>>>>>>>>>>>>>>> jej się podoba. Nikomu nic do tego. Tak, masz rację: w każdej z
>>>>>>>>>>>>>>> opisanych tu sytuacji chłopiec ma przerąbane. Dziewczynka - w mojej
>>>>>>>>>>>>>>> opinii- jeszcze bardziej. I między innymi dlategojak samotna matka
>>>>>>>>>>>>>>> (czy
>>>>>>>>>>>>>>> 2 lesbijki) bedą chciały adoptować dziecko- to oczywiście należy je
>>>>>>>>>>>>>>> spuścić na szczaw. Oczywiście- z wyjątkiem sytuacji, o których
pisałem
>>>>>>>>>>>>>>> (bardzo bliska rodzina)
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Być może moglibyśmy porozmawiać inaczej, gdyby zacząć dyskusję od
>>>>>>>>>>>>>> takiej
>>>>>>>>>>>>>> obserwacji, że NAPRAWDĘ, NA BANK przerąbane to mają dzieci-sieroty,
>>>>>>>>>>>>>> które do drugiego roku życia nie znajdą żadnej rodziny. Dwa lata to
>>>>>>>>>>>>>> deadline.
>>>>>>>>>>>>>> Fajny artykuł zresztą jest np. w jednym z ostatnich Scientific
American
>>>>>>>>>>>>>> (chyba) o badaniach nad rozwojem mózgu u dzieci adoptowanych w różnym
>>>>>>>>>>>>>> wieku.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Tyle, że z tego nie wynika, że lepsi byliby dwaj panowie, niż
dziadulec.
>>>>>>>>>>>>> W takie abstrakcje to nie wchodźmy. Czytałeś może opowiadania
>>>>>>>>>>>>> dzieciaków, którzy dorośli i opowiadali, jak to im cudownie było z
dwoma
>>>>>>>>>>>>> tatusiami- te conocne gwałty- na raz albo po kolei. No super wprost.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> nie lubie zachowywac sie na zasadzie a u was Murzynow bija, jednak
>>>>>>>>>>>> moze porownalbys skale przemocy wobec dzieci u rodzin homo i hetero
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Nie no- pytanie jest ok. Właśnie chodzi o skalę przemocy. Jest wprost
>>>>>>>>>>> nieporównywalna. Przede wszystkim- nawet 10 krotnie więcej jest pedofili
>>>>>>>>>>> wśród homo niż wśród hetero. I choćby tylko z tego powodu oddawanie
>>>>>>>>>>> dzieci homoseksualistom to wręcz zbrodnia
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Chiron
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Zapraszam do lektury, wraz z podaniem źródeł:
>>>>>>>>>> http://www.wiecjestem.us.edu.pl/zaburzenia-na-tle-se
ksualnym-mity-i-przeklamania
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Pierwsze zdanie: "Ciągłym zmianom ulega pojęcie tego, co jest normalne i
>>>>>>>>> nienormalne(...)"
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> :-D
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tak, wiem, że Starowicz przy tobie wymięka :)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Owszem - ze mną sobie nie pogada, dla mnie normy się NIE zmieniają.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> tak tak kochana, bo ty jesteś ponad wszystko :)
>>>>>> ja wiem, rozumiem i współczuję.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Swoje współczucie skieruj do dzieci, które kiedyś (na pewno, niestety)
>>>>> trafią do homosiów.
>>>>> Poniższy cytat jest odpowiedzią na Twą wypowiedź, lecz NIE JEST
>>>>> przeznaczony dla Ciebie (bo to bezcelowe) - poważnych czytelników nie
>>>>> brakuje:
>>>>>
>>>>> [...]
>>>>>
>>>>
>>>> po raz pierwszy powiedziałaś coś dobrego o ludziach innych niż ty
>>>>
>>> A Ty nadal na innych niż Ty 'psioczysz'...
>>>
>>
>> serio?
>>
> Bardzo serio.
>>
>> ciebie na razie omijam :)
>>
> Czyzby? I jakie to ma znaczenie? :)
>
żadnego nie ma. tak jak dowolna dyskusja tutaj :)
--
"Rational arguments don't usually work on religious people.
Otherwise there would be no religious people."
|