upały - co jeść
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-07-17 18:09:15
Temat: Re: upały - co jeśćOd: "@rtur" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista wrote:
> "Marsjasz" <d...@w...pl> wrote in message
> news:f7ig26$dgv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Kiper napisał(a):
>>> Witam,
>>> Co proponujecie na lekki obiad w takie upały?
>>> Zupa - ale bez chłodników i zup owocowych-pasjami nie znosze
>>> No i plus jakieś lekko przyrządzone mięsko (moze jakis gulasz lub
>>> inna potrawka)
>>>
>>> pzdr.
>>> Kiper
>>>
>>>
>> w upaly uwielbiam jesc ostre rzeczy...
>> dzis wiec bardzo ostro przyprawione flaczki z kurczaka i dwa kufle
>> zimnego piwa...
>> Marsjasz
>
> A ja chlebek z ogórkami małosolnymi + kawa + piwo...dla mnie to = sie
> powazne problemy zoladkowe [zbyt duzy luz - ju noł?] :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2007-07-18 22:24:33
Temat: Re: upały - co jeśćOd: "martertor" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f7ig8n$f4j$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> w upaly uwielbiam jesc ostre rzeczy...
>> dzis wiec bardzo ostro przyprawione flaczki z kurczaka i dwa kufle
>> zimnego piwa...
>> Marsjasz
>
> A ja chlebek z ogórkami małosolnymi + kawa + piwo...
>
>
pomału robi się to grupa piwoszy
eni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-07-18 22:30:40
Temat: Re: upały - co jeśćOd: "martertor" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kiper" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f7icoi$1k5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Co proponujecie na lekki obiad w takie upały?
> Zupa - ale bez chłodników i zup owocowych-pasjami nie znosze
super potrawa:
dwie cukinie
dwa pomidory (obrać ze skórki)
dwie cebule zeszkić uprzednio na masełku
dwa (no, trzy ząbki) młodego polskiego czosnku przecięte w poprzek
soli, pieprzu według smaku
wszystko do gara i wolno poddusić
nie za długo - tak aby pomidory się rozpadły, a cukinia pozostała lekko
twardawa
kto lubi nutę śmietanową, to jedna łyżka stołowa
I...
JEŚĆ, JEŚĆ, ZAJADAĆ SIĘ ŁYCHAMI!
po zjedzeniu takiego gara - kupkapalcelizać!
eni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-07-19 09:42:50
Temat: Re: upały - co jeśćOd: Marek <b...@a...w.pl> szukaj wiadomości tego autora
Cześć Kiper
Tue, 17 Jul 2007 14:40:37 +0200 napisałeś:
> Witam,
> Co proponujecie na lekki obiad w takie upały?
> Zupa -
porowa. 3 pory, umyte i pokrojone na 2cm kawalki udusic na masle, podlac
polową litra rosolku, dorzucic 3 ziemniaki pokrojone w niezbyt drobna
kostke. gotowac 15-20 minut. zmiksowac. podawac z groszkiem ptysiowym albo
grzankami pokrojonymi w drobna kostke. posypac natką.
> No i plus jakieś lekko przyrządzone mięsko (moze jakis gulasz lub inna
> potrawka)
a moze makaron brokulowo-maslany?
http://www.emwu.friko.pl/potrawy/makaron-brok.htm
ja robie polowe tej porcji na 3 osoby.
--
Pozdrawiam,
Marek
My, samotnicy powinniśmy trzymać sie razem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-07-19 12:09:21
Temat: Re: upały - co jeśćOd: "batory" <b...@p...beztego.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Andrzej" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f7idhf$vho$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "batory" <b...@p...beztego.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f7id5t$sdo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Kiper" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:f7icoi$1k5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Witam,
>>> Co proponujecie na lekki obiad w takie upały?
>>> Zupa - ale bez chłodników i zup owocowych-pasjami nie znosze
>>> No i plus jakieś lekko przyrządzone mięsko (moze jakis gulasz lub inna
>>> potrawka)
>>>
>> Młode ziemniaczki pieczone w całości i ze skórką z ziołami,
>
>
> mógłbyś podać szczegóły jak to robisz
>
Prosze uprzejmie: ziemniaczki wyszorować. Do szklanej brytfanki nalać kilka
łyżek oleju, dodać soli oraz ziół suszonych jakie lubisz (tylko nie za wiele
rodzajów na raz , ja daję tymianek, albo oregano albo prowansalskie - trzeba
poeksperymentować), ziemniaczki włożyć do naczynia i starannie obmaźgać tym
co jest w brytfannie. Przykryć pokrywą i wstawić do piekarnika. Piecze się
dosyć krótko, więc po jakichś 15-20 minutach należy sprawdzić czy już
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |