Data: 2001-11-15 19:40:00
Temat: Re: uprawa a hodowla - nie zanudze tylko zainteresowanych
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rafal Wolski" <r...@p...com> wrote in message news:9sf2q9$scf$1@news.tpi.pl...
> Dodam moze jeszcze ze slownikom jezyka polskiego nie nalezy calkiem ufac w
> zakresie nomenklatury fachowej. Za przyklad podam firme i przedsiebiorstwo.
> Wedlug slownikow oba slowa to synonimy, tymczasem przedsiebiorstwo to ogol
> skladnikow majatkowych gdy firma to tylko ich skladnik - nazwa
> przedsiebiorstwa. Zamienne uzywanie obu terminow przez fachowcow traktowane
> jest jako powazny blad.
Jest to nie tyle sprawa slownikow, ale problem istnienia dwoch
roznych terminologii: jezyka potocznego i zargonow fachowych.
W zargonie fachowym slowa firma i przedsiebiorstwo maja rozne
znaczenie; w jezyku potocznym nie. Slowniki ogolne (w odroznieniu
od fachowych) przeznaczone sa dla wszystkich, dlatego tez objasniaja
jezyk potoczny.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|