bardzo dziekuje wszystkim za rady; nie myslalem ze moja wiadomosc wzbudzi
tyle emocji;
odpowiadajac na wasze pytania:
strefa klimatyczna- Lodz
na tej dzialce ma byc kiedys dom (jezeli bede bogaty)
posadzilem do tej pory ok. 40 iglakow (chyba wszystkie dostepne gatunki z
tych popularnych i niezbyt drogich); boje sie kradzierzy; klon, dab, dwa
modrzewie; wszystko to w poblizu plotu (nieregularnie)co ok.4-5m, majac
nadzieje ze powstanie z tego cos w rodzaju zywoplotu
6 czy 7 owocowych (wisnia, czeresnia, grusza, jablon, sliwa, morela lub
brzoskwinia) w kacie dzialki (odlegl. 4-5m)
nieco centralnie w miejscu ktore przeznaczam na rekreacje (bedzie altana)dwa
orzechy (mialy odganiac owady) i 10-15 ladniejszych szczepionych iglakow,
wierzba placzaca i cos ladnego ale nie pamietam nazwy;
kwiaty zostawiam na przyszly rok - na razie wsadzilem tylko peonie
zalozeniem moim jest tez zebym nie mial nawalu pracy z obsluga tego
wszystkiego
Rozpisalem sie okrutnie ale czytajac od niedawna te liste widze ze bardzo
zyjecie tym tematem. Dodam ze jestem laikiem w tych sprawach wiec jestem
ciekaw waszej oceny moich dokonan. Wdzieczny bede za ewentuaalne dalsze
komentarze (wszystkie nasadzenia sa z pazdziernika wiec chyba na wiosne bede
mogl naprawic bledy). Jezeli ktos z was moze polecic mi dobrego ogrodnika z
okolic Łodzi to bedzie jeszcze fajniej.
pozdrawiam
Michal Czaplicki