Data: 2002-08-20 06:02:48
Temat: Re: uwiądło mi - niestety
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in
news:ajrgta$25n$5@news2.tpi.pl:
> A czy bez szkody dla wielkiej nauki mogę pozostać przy określeniu
> "roślina jednoroczna"? Dla ogrodnika to może wystarczy (mam nadzieję!)
> ;)
No przeciez tej onej roslinie to bez roznicy :-) I tak nie bedzie chciala
kwitnac dluzej, bez wzgledu czy bedzie terofit, czy roslina jednoroczna :-)
(a czasem az szkoda)
Terofit mam po prostu wbity na sztywno i czasem mi sie takie cos wypsnie,
choc sie bardzo staram :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|