Data: 2005-08-26 14:57:58
Temat: Re: w solarium "na golasa" ;)
Od: "Gregus" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek" <...@...x> napisał w wiadomości
news:dems2k$mbb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam
> mam pytanie: czy opalajac sie w solarium calkiem nago (bez majteczek ;) )
> moge sobie uszkodzic swoj "instrumencik" ;) ? Oczywiscie zakladam, ze w
> tym miejscu nie smarowalbym sie zadnym kremem. Nic sie tam nie spali, nie
> uszkodzi ? Pytam, bo tam wszystko przeciez jest BARDZO delikatne ;) .
Witaj
Opalałem się bez gatek i nic straznego się nie wydarzyło, no moze poza
ogólnym podrażnieniem po pierwszym razie. Wspomnę jednak iż wchodząc po raz
pierwszy do "opiekacza" byłem bladziutki że aż bialutki. Teraz moje ciałko
jest brązowiutkie i w dodatku bez jasnobladych "wstawek" po majtasach.
Co do wspomnianej przez Ciebie delikatności "tych" miejsc... bedziesz przed
trzydziestka i Twój sprzęt będzie miał odpowiedni "przebieg" to nie będziesz
się nad nim tak rozczulał ;-) ....a i ptaszysko po raz pierwszy być może
"słoneczko" zobaczy :)
Pozdrawiam - Grzegorz
"Się biega, się ćwiczy, ciałko też się ma..." ;-)
|