Data: 2002-12-16 15:57:18
Temat: Re: w sprawie daglezji oraz WIEDZY
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Piotr Zajączkowski" <P...@i...waw.pl> wrote in message
news:atkoq5$m3g$1@pippin.warman.nask.pl...
>
> Silniejszy nie jest potrzebny. Porownanie do naszych rodzimych gatunkow jest
> jak najbardziej na miejscu. Sadzimy je przeciez, uzytkujemy, a nikt nie
> mowi, ze sa do niczego pod wzgledem wlasciwosci mechanicznych drewna.
Ale mebli ze swierka raczej bym nie robil.
> Gorale "od zawsze" stosuja swierk do budowy domostw i sa raczej zadowoleni.
Nie bylbym taki pewien czy od zawsze. Swierk na masowa skale zostal
wprowadzony tam zdaje sie dopiero w XIX wieku. Przedtem wystepowal,
ale w polaczeniu z innymi gatunkami.
Daglezja zreszta tez do celow konstrukcyjnych jest stosowana. Ma ona
duza wytrzymalosc w porownaniu do ciezaru.
> Zycze powodzenia w hodowli swierka sitkajskiego, przy duzym szczesciu nie
> zje go bielojad olbrzym - kornik majacy na swym koncie juz wiele polskich
> drzewostanow tego gatunku.
Raczej sadzic nie mam zamiaru. W tym watku zastanawiam sie nad drewnem.
> Zainteresowaniu polecam inny, ciekawszy gatunek - Thuja plicata, takze do
> obejrzenia w naszych lasach.
Tak zwany "red western cedar". Sporo uzywalem, ale tez sadzic nie bede.
Drewno po wyschnieciu bardzo lekkie. Najwazniejsze - odporne na warunki
atmosferyczne, bardzo dobre do mebli ogrodowych.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|