Data: 2009-06-30 16:45:46
Temat: Re: w sumie to nie wiemy
Od: "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wtorek, 30 czerwca 2009 18:24. carbon entity 'glob'
<r...@g...com> contaminated pl.sci.psychologia with the
following letter:
> Ale zaraz coś tu nie gra , bo chłopak był młody I nie ponosi
> konsekwencji , zrzucono to na głupotę młodości I odpuszczono . Ale
> dlaczego odpuszczono księżą ,którzy złamali prawa Agaty I ją
> prześladowali ,to są przestępcy ,więc tylko dlatego nie siedzą bo
> katolicki kraj I są bezkarni ponad prawem . HUJA tu powinna być
> pucha ,jak nie to powieśić ,bo ten kto jest ponad prawem , nie ma
> żadnych praw . Gdzie kurwy księżule ,gdzie te kurwy,gdzie prawo I
> sprawiedliwość . Gdzie ...
Z drugiej strony ci z Wybiórczej prześladowali ją w drugą stronę --- pucha
dla jednych i drugich. Dziewczyna się wahała, prosiła jednych i drugich o
radę, ci radzili w jedną i drugą stronę tak nachalnie że doszło do chryi.
Czy w ogóle chodziło o Agatę? Wała tam, o doraźne korzyści polityczne
jednych czy drugich. Być może, gdyby nie robienie tego skandalu, w
którąkolwiek stronę, dziewczynka zdecydowałaby się urodzić dziecko - nie
można zakładać, że każdy młody człowiek jest zestresowanym, wkurzonym,
nieufnym co do świata drapieżnikiem. To dopiero _my_ robimy takie chodzące
kłębki nerwów z młodych ludzi...
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|