Data: 2004-11-16 07:13:32
Temat: Re: waga z bajerami
Od: "aha" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> wlasnie od wczoraj czytalem na temat mierzenia % - od cyrkli po wagi.
> nie ma obecnie wlasciwie zadnego w pelni pewnego sposobu mierzenia
> zawartsci % tluszczu.
tego się spodziewałem ;(
> powtarzaja - niewazne w sumie czy pokazala ile naprawde masz - wazne,
> zeby wazac sie zawsze w takich samych scielse okreslonych warunkach
> widziec czy rosnie czy maleje - o to glownie chodzi i po to one sa.
I tak właśnie do tego podchodzę. Mam wagę od 2 tygodni i nawet widać, że
dzień po sutej kolacji minimalnie % tłuszczyku mi rosną;)).
i ja
> sobie kupuje. podobno rewelacyjne sa wagi firmy Tanita - np model 680.
Ja kupiłem Koronę. Zadecydowała głównie cena i WAF (wife acceptanca factor
;)). Teraz "trenuję" kuchenną wagę cyfrową. Baardzo polecam. Zupełnie
inaczej wyglądają moje wyliczenia kalorii w stosunku do tego co zakładałem
zanim ważyłem zjadane jedzenie. ;))
>
> pozd
Adam
|