Data: 2004-02-14 15:52:45
Temat: Re: walentynkowo
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Idzik" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c0l3u2$7od$1@inews.gazeta.pl...
> > Domyślam się że Janusza jak i mnie trzęsie jak słyszymy, Walentynki,
> Halowin
> > i takie tam jakieś obce nam "uroczystości" . To ja już wolę 8-go Marca.
>
> A dlaczego właściwie nikt nie wspomina Nocy Świętojańskiej i Kupały czyli
> naszego słowiańskiego święta miłości??
Jak to nie obchodzą?:-)
Niektórzy obchodzą:-)
Narodowe Odrodzenie Polski właśnie w noc Kupały ma "zloty", nawet bratają
się wtedy z innymi Bractwami _prawdziwych_ Polaków z ultraprawicy (ze
swastykami na koszulkach:-))).
Możesz się zapisać i możesz czcić Kupałę razem z nimi:-)Takie życie:-)
Noc świętojańska nie jest świętem stricte słowiańskim, ale taką
chrześcijańską "nakładką" na pogańską Kupałę. Nazwa pochodzi od św.Jana.
:-)
Podobnie jak na Łysej Górze chrześcijanie wybudowali klasztor, aby z miejsca
kultu pogańskiego (sabaty czarownic) zrobić miejsce kultu relikwi św.krzyża.
A˛co do św.Walentego, to mnie się akurat podoba, że chrześcijanie od czasów
Inkwizycji mają/starają się mieć choć jedno święto bez totalnego napuszenia,
uczerniania i upurpurawiania, bez gromnic, straszenia czeluściami
piekielnymi za grzechy:-), a dopuszczają odrobinę czystej frywolności:-)
A że marketing? Takie czasy:-) i inaczej nie będzie - ja tam nie czuję się
nakłaniany do nabywania czegokolwiek inaczej niż w inne chrześcijańskie
święta.
No przecież rówinież chrześcijańskie wielkanocne kurczaczki i
bożonarodzeniowe sianko już marketingowo wyświechtane do granic
możliwości:-)
Dodatkowy plus św.Walentego: nawał marketingu walentynek trwa góra 2-3dni,
natomiast inne święta w handlu trwają co najmniej 14:-)
:-)Pozdrawiam
p...@r...pl
|