Data: 2004-04-19 11:30:40
Temat: Re: wapno i trawa Czyli moj sposob na pokrzywy...
Od: "molly bloom" <i...@o...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pamiętaj jednak, że skoszone pokrzywy zrobione ala kompost
sa doskonałą odżywką dla ogrodu!!!
nie pozbywaj się więc ich tak po prostu
mb+
Użytkownik "Crik" <c r i k @ w p . p l> napisał w wiadomości
news:c60bmc$sd6$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> W najblizszym czasie mam zamiar podjac walke z pokrzywami rosnacymi w moim
> ogrodzie. Ogrod ten jest dosc duzy i wiekszosc jego obszaru porasta trawa
z
> mala iloscia innych roslin w tym pokrzyw ktorych ogniska (3 miejsca po
kilka
> m2) zaczynaja sie coraz bardziej rozprzestrzeniac. Chcialbym temu zapobiec
> gdyz jest to uciazliwe chociazby z powodu utrudnionego zbioru owocow z
drzew
> i krzewow...
> Czytalem juz na grupie opisy dot. walki z pokrzywami. Nie jestem
> zwolennikiem "ciezkich" chemicznych srodkow do zwalczania chwastow, wiec
> wymyslilem wlasna metode usuniecia tych roslin.
> Oto ona:
> Wyczytalem ze ulubionym siedliskiem pokrzyw jest kwasna i bogata w azot
> gleba. W zwiazku z tym wymyslilem ze przekopie miejsca wystepowania
pokrzyw,
> wygrabie (na ile to mozliwe) ich korzenie, teren roboczy posypie wapnem,
> ktore lekko wymieszam z glebą, po czym zasieje na tych miejscach trawe.
> Wczesniej trawe chcialem zastapic podkiełkowanym zbozem , ktore zapewne
> wyrosloby szybciej hamujac wzrost pokrzyw, ale ze wzgledu na "sezonowosc"
> tych roslin wybralem trawe z nadzieja ze dobrze spelni to zadanie.
> Czy myslice ze to zadziala ??
> Czy moze ta gra nie jest warta swieczki... ?
> Bede wdzieczny za wszelkie sugestie byleby nie duzo bardziej chemiczne i
> pracochlonne ;-)
> Pozdrawiam
> Crik
>
>
|