Data: 2004-05-17 08:32:25
Temat: Re: warto przeczytac...
Od: "Inwalida" <i...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:003a01c42e79$cf79c100$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> Do wszystkich Was, urodzonych przed Rokiem Panskim 1980.
> Jesli jako dzieci albo mlodzi ludzie zyliscie w latach
> 50;60;70-tych XX wieku-nie mozecie dzis uwierzyc ze w
> ogole w ten czas przezyc mogliscie!
> Dlaczego? A dlatego, ze:
[....]
Szczera prawda.
Nie wiem jakie są statystyki, czy wasze spostrzeżenia.
Opierając się na swoich, powiem tak.
Jesteśmy szczęściażami, że nikt się za bardzo nie
przejmował pułapkami czychającymi na dzieci.
Dzięki temu nie raz mieliśmy guza, a doświadczenie
zdobyte przy okazji pozwoliło uniknąć grożniejszych
kontuzji. Nikt nie przejmował się otarciami/skaleczeniami.
A najlepszym sposobem zachamowania krwawienia
był zwykły piach. To uodporniło nas na wiekszość
bakterii. Dziś nawet przy poważnych obrażeniach
w wiekszości przypadków wychodzimy tylko z
kilkoma szwami lub gipsem. A jeżeli przyplącze się
przy tym jakaś franca, to prawdobodobnie bonus
od szpitala ratującego nasze zdrowie.
Meble mieliśmy drewniane, pomalowane "rokotwórczą
farbą". Dziś mamy "rakotwórcze meble", pomalowane
farbą ekologiczną :-)
Nie raz dostaliśmy w skórę od rodziców, do których
czuliśmy respekt i szacunek.
W nagrodę mieliśmy ich uwagę i wspólnie spędzony czas.
Dziś nie ma szacunku, czasem bywa respekt.
Wymierzenie klapsa dzieciakowi to prawie przestępstwo.
Co owocuje tym że nie możemy dać sobie rady z bachorami.
A ponieważ gonimy za pieniądzem, i czasu jest za mało.
Wolny czas wolimy spędzić bez naszych rozwydżonych "pociech".
To z kolei owocuje tym że nasze pociechy wychowuje ulica.
Tam i na ekranie szukają autorytetów.
Czym to skutkuje można zobaczyć wszędzie.
Pozdrawiam
|