| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-13 03:44:16
Temat: Re: wasze poczatki w gotowaniu?:)>> > a wy tez macie takie wspomnienia?
Zaczelam moje proby kulinarne jak mialam siedemnascie wiosenek no i
postanowilam zrobic pierogi.Ciasto nawet ugniotlam niezle tyle,ze potem je
nadzialam surowym miesem mielonym,nastepna partie arbuzem.Przed sprobowaniem
poobcinalismy NOZYCZKAMI "uszy z ciasta",ktore byly wielkosci talerzykow
deserowych,potem pierwsze kesy i konsternacja.Och jakaz bylam zdziwiona,ze nie
wyszly jak babcine...Dawanie piecyka na max zeby cos sie szybciej upieklo to
tez juz chyba zelazny numer poczatkujacych kucharzy...
>A teraz jest roznie...
He he u mnie tez
Pozdr.Dot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-24 20:31:37
Temat: Re: wasze poczatki w gotowaniu?:)Użytkownik "Lilibell555" <l...@a...com> napisał w wiadomości
news:20020812234416.13374.00003177@mb-fl.aol.com...
> >> > a wy tez macie takie wspomnienia?
A ja (wiek podstawowkowy) zrobilam zakalec drozdzowy z napisem "The Cure".
Ciasta owego nawet pies nie chcial jesc. Jeden tylko ojciec sie nade mna
zlitowal i sprobowal. Trzeba dodac, ze napis The Cure powstal na skutek
wyszarpania folii aluminiowej z ciasta (ulozylam ja w litery przed
pieczeniem).
Pozdrawam wszystkich i przy okazji dziekuje za przepisy na pesto :)
Dora
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |