Data: 2012-07-21 20:09:33
Temat: Re: wi_fi
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-07-21 18:52, Przemysław Dębski pisze:
> medea pisze:
>> W dniu 2012-07-21 16:50, Przemysław Dębski pisze:
>>> medea pisze:
>>>> W dniu 2012-07-21 15:09, Przemysław Dębski pisze:
>>>>> medea pisze:
>>>>>> W dniu 2012-07-21 14:22, Przemysław Dębski pisze:
>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>> W dniu 2012-07-21 09:19, Przemysław Dębski pisze:
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Fri, 20 Jul 2012 23:48:45 +0200, Fragile napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> A bez laptopa i internetu? :)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> A wiesz, też. Oczywiście nie rezygnuję, bo nie ma takiej
>>>>>>>>>> potrzeby ani
>>>>>>>>>> przymusu. Jednak gdybym miała do wyboru - zabrać na ratunkową
>>>>>>>>>> tratwę laptop
>>>>>>>>>> czy pędzle - wzięłabym pędzle.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Z dwojga złego wolał bym wiosłować laptopem :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> A ja wolałabym jakimś dobrze zbudowanym Piętaszkiem. ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Czy ja dobrze pamiętam, że Piętaszek to był taki "nawrócony"
>>>>>>> ludożerca ? A wiesz ... we dwoje na tratwie, laptop już
>>>>>>> zjedzony, pędzle też a w brzuchu burczy coraz bardziej z dnia na
>>>>>>> dzień ;)
>>>>>>
>>>>>> ...a ja coraz bardziej żylasta... ;)
>>>>>
>>>>> Tak działa ewolucja. Jeśli na pokładzie potrzebne jest wiosło, z
>>>>> biegiem czasu ktoś zaczyna przeistaczać się w wiosło :)
>>>>
>>>> O nie, deską to ja raczej nigdy nie będę. ;)
>>>
>>> Mogłaś delikatniej ... :P
>>
>> A co? Masz kajaki? ;-P
>
> aaaa rozumiem ... kwestia posagu :P
Kwestia smaku. Dobrego. ;)
Ewa
|