Data: 2001-05-14 23:27:12
Temat: Re: wierzba
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Majka" <m...@z...szczecin.pl> napisał w wiadomości
news:9do7dt$gpj$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Cięłam wczoraj moją wierzbę - odmiany nie znam, ale o cienkich wiotkich
> pędach i wąskich, szarozielonych listkach. Zauważyłam w wielu miejscach na
> rozwidleniu gałązek duże krople podobne do śliny ludzkiej. Na pewno nikt
jej
> nie opluł, ale może to wydzielina jakichś szkodników ? Robaków żadnych nie
> zauważyłam, ale może powinnam coś zrobić ?
>
Siedza w srodku, w tej slinie.
Nie pamietam w tej chwili co to jest, ale szwagierka miala to rok temu i
znalazla w ksiazce co z tym robic.
Generalnie - jesli jest ich malo (kilka klakow piany) - zostawic w spokoju
Jesli duzo (slina na wiekszosci galeziach) - truc insektycydem, bo inaczej
zjedza wszystkie liscie.
Na trucizne reaguja natychmiast (na drugi dzien drzewo jest czyste).
Pozdrawiam
IK
|