Data: 2004-06-14 16:44:43
Temat: Re: wierzba - problem...
Od: "Jerzy Nowak" <w...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mariusz <m...@o...pl> napisał(a):
> Witam,
>
> W tym roku moje wierzby cos zaatakowalo,
> opada z nich kora od ziemi na wysokosc okolo 1m.
> widac wydrazone kanaliki i drzewo zaczyna usychac,
> pojawily sie od pewnego czas latajace duze !!! chrabaszcze
> koloru zielonego ktore oblepily cala prawie kore i cos tam robia ???
>
> Pomocy
>
> Dziekuje za odpowiedz
Znalezione w sieci:
Ważnieszymi szkodnikami wierzby są: Phyllodecta vittellinae - jątrewka
wiklinówka, Phyllobius oblongus - naliściak pączkojad, Chlorophanus viridis -
zieleńczyk zielony, Melasoma saliceti - rynnica wierzbowa, Earias chlorana -
niekreślanka wierzbówka, Pontania viminalis - naroślarz wiklinowiec,
Pterocomma salicis - mszyca wierzbowa oraz Cavariella aegopodii - mszyca
wierzbowo-marchiowa. W przypadku konieczności zwalczania większość tych
szkodników można zniszczyć przy użyciu Karate.
Najczęściej występujące choroby na plantacjach wierzby to choroby grzybowe, a
wśród nich: Melampsora sp - rdza liściowa wierzby, Pseudomonas salicyperda -
bakteryjne więdnięcie pędów, Venturia salicyperda - parch wierzby, Glomerella
cingulata - antraknoza. Wymienione choroby nie są groźne w skali
gospodarczej, lokalnie można je zlikwidować przy użyciu Dithane i Captanu z
dodatkiem Miedzianu.
Skoro wiesz czego szukać to odpal google i dopasuj sobie.
;-)))
pozdr. Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|