Data: 2005-08-12 05:25:37
Temat: Re: wieżba mandżurska usycha
Od: "Gosi@" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
wiadomości news:ddgp6t$e7f$2@nemesis.news.tpi.pl...
> "Gosi@" <q...@o...pl> wrote in message
> news:ddgd85$dd5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> mam ja od poniedzialku
>> i usycha caly czas coraz bardziej ......
>> jest nadzieja ze cos z niej bedzie?
>
> Co jej takiego zrobilas, ze usycha? ;)
> Tak serio, to musi byc jakas przyczyna - moze juz zanim do Ciebie trafila,
> bylo z nia zle.
> Chcialbym zauwazyc, ze wierzby tej nie musisz szukac na Allegro. Jest w
> miare czesto spotykana w szkolkach, tania, a w ostatecznosci mozesz
> pozyskac gdzies wiosna pedy do ukorzenienia (bez problemow w wilgotnej
> ziemi ogrodowej).
> Czasem zdaza sie, w zaleznosci od tego w jakiej okolicy mieszkasz, ze
> wycinaja gdzies te wierzby i galezi jest mnostwo.
nic jej nie zrobilam!
jestem poczatkujacym ogrodnikiem :)
wsadzilam ja do doniczki, podlalam i myslalam ze odzyje a ona nic!
teraz ja wystawilam na parapet zewnetrzny zobaczymy ........
nie moge jej posadzic do ogrodu! jeszcze .....
|